Jeżyca

[Fantasmagoria]

Przed wystawą sklepu
Stoi wciaż jeżyca.
Przez szybkę zagląda,
Głośno się zachwyca:

Jakież kolce zgrabne
I kolor uroczy,
Jak to cudnie będzie,
Gdy mi spojrzy w oczy,
Miło się uśmiechnie,
Igiełki nastroszy,
Niech się nie odwraca,
Niechże się nie płoszy!
Na spacer pójdziemy-
Na łąkę, do lasu,
Razem wciąż będziemy
Spędzać wiele czasu.
Sielankowo całe
Życie nam uplynie.
Hej, do ciebie mówię,
Hej, Ty tam, w witrynie!

Wieczór już nadchodzi
A jeżyca czeka.
Ma do domu wracać,
szybko czas ucieka.
On się nie odzywa,
Ją to niepokoi...
Sklepik to kwiaciarnia
A w niej kaktus stoi.

[Julia_Tomaszewska]

Subtelny, wybrała Pani ciepłe barwy z palety słów. Jestem pod wrażeniem malarskiego kunsztu. Podoba mi się, czytałam z przyjemnym uśmiechem.
Pozdrawiam.

[Paweł_Kolcaty]

Świetny pomysł, bardzo starannie napisane, rozrywkowa pointa.
Wiersz radosny i z polotem. Kolcatemu się podoba! :-)

[Izabella_Sendor]

Sympatycznie i z pomysłem;-)
pozdrawiam

[Fantasmagoria]

dziękuję bardzo :) takie rymowanki pisuję najczęsciej na wykładach... trzeba sobie jakieś zajęcie znaleźć ;)

[Dorma]

Bardzo mi sie podoba...A to dlatego ze sama czasem pisze w takim stylu..Jest naiwny i troszke banal;ny..Ale jest moj.. I jest pani..:)

[Mirosław_Serocki]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie jest to wielka poezja, ale w ramach rozrywki... :) Nie dziwię się, że Kolcaty zachwycony. Pewnie chciałby być na miejscu kaktusa :)))
Pozdr.

[Fantasmagoria]

Panie Mirosławie, to wcale nie ma być wielka poezja tylko wierszyki do lekcji w podstawówce :) I jako takie muszą być napisane na tyle prosto, żeby nie było kłopotów z ich odczytaniem ani zrozumieniem :)