Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Milda (wersja ostateczna, o ile nie będzie totalnej krytyki)


Rekomendowane odpowiedzi

my, bez imion własnych
potrzebni tylko czasami
bo Milda ma swoje zwyczaje
krąg wybrańców
i chór szczęśliwców
a kogo dotknie
komu w oczy popatrzy
ten już bezwolny
ten słowa błagalne w obłędzie wypowie

o pozwól
najdroższa
do serca ucho przyłożyć
niech skroń moja piersi twej dotknie
rytm duszy pragnę usłyszeć
sekret twojego jestestwa
zrozumieć i poznać

pozwól
we włosy dłoń drżącą wplątać
palce na szyi zagubić
gdzie kciuk, gdzie serdeczny zapomnieć
pozwól zatracić się w sobie
zabłądzić
poplątać nogi, ramiona
powietrze oddechem wymieszać
ustami usta skneblować
rytm serc w rezonans wprowadzić
rotację krwi poodwracać
świadomość zatracić


noc długa
pośpiech zbyteczny
niech usta ust twoich sięgną
by dreszcz przeszył członki
byś zapragnęła
przeniknąć ciałem w twe ciało


lecz wiem, złudzenia nie są najzdrowsze
oczy tak trudno dosuszyć
lecz Milda ma swoje zwyczaje
krąg wybrańców
i chór szczęśliwców
a kogo dotknie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...