Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Chimera


Rekomendowane odpowiedzi

Przez wykusz sumienia uchylony
Nocą późną z wolna się zakrada
Jak gość nieproszony
Solipsystyczna szkarada

Pokraczna chimera
Snów persona non grata
Na mej spoconej szyi
Niczym na taborecie siada
Ściska mocno
Jej ciężar dech zapiera
Szponami czarnymi
Wilgotną skórę rozdziera

A o świcie odchodzi
Ten karzeł zły - prześmiewca
Z oddali zawsze zawoła:
!Hasta pronto!

Lubię wtedy wstać wcześnie...
Gdy słońce choć jeszcze nieśmiałe
Dostatecznie już chętne,
by ogrzać
Od samotności chłodu
- zziębnięte ciało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...