Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ten łoś ma takie dziwne spojrzenie
karykatura samego siebie
zielony, z chudymi nogami
nozdrza bez dziur
większe od czerwonego poroża
i asymetryczne kopyta
symetrycznie rozstawione
w odzewie podłoża
uszy łączące się z powiekami
to jedno i to samo
obnażony, wzdęty brzuch
pozbawiony ogona
straszy zielonym, pustym zadem
którego nie ma
potwór rzeczywistości
te jego dziwne spojrzenie
czy jest przestraszony?
może obawia się śmieszności
a może braku odzewu
na tabliczkę zwisającą z szyi jak stryczek
z której minuskuła karolińska wzywa
ŁOŚmiechnij się

Opublikowano

Mawiali kiedyś mądrzy ludkowie: gdzie nie dasz rady, babę abo łosia*) poślij ;)
No, tu mamy taki opis - forma pisana do ćwiczenia na różnych poziomach edukacji, na oko widać, że po szkole średniej ;)
I gdyby nie ostateczna próba wyjścia uśmiechniętym zwodem, mizerna, marna, smutna a nie śmieszna :) - to wyłbym jak łoś na puszczy: dlaczego?...
pzdr. b




*) łoś w znaczeniu "jeleń" ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




mawiali kiedyś mądrzy ludkowie: kiedy wkroczysz między wrony musisz krakać tak jak one:P
pokrętnie pan pisze, panie Bezecie... wiec ja opoowiem tak: nie jestem skad Pan myśli, łoś ten stoi na moim biurku, bez ćwiczeń, dostałam go od koleżanki, która miała go dać narzeczonemu...

A, zapomniałam- wiersz ten dedykuje wszystkiem "rogaczom"... oni są tacy smutni i proporcjonalnie malutcy:P

pozdrówka i ukłoniki:)

ps. o ile mi wiadomo łoś ryczy tylko w okresie godów i gdy jest ranny...;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jak na doświadzcenia z łosiem glinianym z biurka - to już sporo Pani wie ;)
o ryczeniu nie pamiętam już
o proporcjach? chyba też
a wiersz? no jest taki, jaki sobie jest
a ja niczego się nie domyślałem, serio - to było o wierszu - stricte.
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mój wibrator wszędzie wejdzie, ale nigdy nie obejmie, nie ukoi duszy bóli, bo nie umie mnie przytulić, orgazm z nim to prosta sprawa, ale nie chce ze  mną gadać. Podsumując, wolę chłopa, zwłaszcza tego, co mnie kocha.
    • Pomysłowe bardzo:). Pozdrawiam
    • Tam się działo podobnie od lat, ale to co teraz, za watażki pana N, przechodzi ludzkie pojęcie. Pozdrawiam Robercie. M
    • z dedykacją   "gdzie jesteś? i skąd ta   cisza.?"   w głowie ma mętlik może zbyt się narzucała?   ale zapewniał, że uwielbia gdy wita go skoro świt i odpisywał prawie natychmiast   a to już południe i    cisza.   a może coś mu się stało - z nerwów przygryza  nie martwi jej nawet własna krew   chodzi z kąta w kąt sprawdza co chwilę   odpala papierosa od papierosa popija gorzką kawę (na sam widok cukru ją mdli z przewrażliwionym posmakiem)   skubie wargę stuka palcami o klawiaturę sprawdza   wciąż nic.   już wieczór zawsze o tej porze przesyłał pozdrowieniowe gify    a potem "słuchał"    dopytywał - te ich rozmowy o wszystkim i niczym były intensywniejsze niż sam dotyk  i tak w nią patrzył!   wysyła kolejne smsy i czeka, w końcu dzwoni ...nieosiągalny i   cisza.   żołądek skręca niepokój coś musiało się przydarzyć!   późna noc na dźwięk przychodzącej wiadomości aż podskakuje   - muszę od tego odpocząć   jedno krótkie zdanie, bez emotek nawet serce skręca gorycz i przerażona odpisuje  w ciągu kilku sekund   - nie rozumie, dlaczego? co się stało?   odpowiada jej?  cisza.   nie może zasnąć nie wie o co zaczepić w myślach  analizuje każde słowo   - czy coś powiedziała nie tak? to na pewno wina jej zachowania może za dużo o sobie mówiła? każdy w końcu ma jakieś granice!   napisał odpocząć czy musi być zawsze taka niecierpliwa? wszystko zepsuła!   ***   ech, Mała, Mała , to jedynie kontrolowana  cisza.   ***   ?   ona jest tym czego Tylko Używa nie pojmując jej natury     przyjmiesz, czy grzecznie poczekasz aż łaskawie - po odpowiednio podszytej  twoją winą  "nieobecności" z wyczuciem    powrotnie otuli?     dla S.     jeszcze zanim pójdę:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...