Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Plac


Gość tanthalos

Rekomendowane odpowiedzi

Nic już nie pomaga,
Ni słowa ni pieśń
Strachu czarne szpony
Zabijają mnie.

Nikt nie rozumie, kim jestem
Nikt nie poznał mych dróg.
Sam zostałem na placu
Patrząc tempo na bruk.

Idę wciąż do przodu
Słysząc lament tysiąca ścian
Chociaż sam już nie wiem,
Czym jest łza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnia zwrotka świetna :) reszta......hmmm powiedzmy z często poruszanym tematem, wiersz dobry rytmicznie.
no ale czemuż tak smutno!?
brr, zimno na tym placu, oby zaraz wyszło słońce :)

piszesz, że strach Cię zabija i to on niedaje poznać Cię ludziom, trzeba coś z tym zrobić :) do odważnych świat należy! (podobno)
więc głowa do góry i z uśmiechem przed siebie Przemek, z uśmiechem :)
- każdy się ogląda za uśmiechniętym człowiekiem, bo teraz ich tak niewiele...trzeba to naprawić. słyszysz?
i pytasz czym łza?...to emocje dobre bądź złe, samotne bądź wspólne,z pewnością wiesz.

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten tekst jest na pewno jakiś...
dla mnie: jakiś niespecjalnie urzekający ;)

Zawsze szukam chociaż jednej metaforki,epitetu czy jakiegoś środka, który mnie zachwyci i który sobie zapamiętam.
Tutaj go nie znalazłem... może źle szukam, ale
strachu czarne szpony... takie banalne, oklepane :(
Pozdrawiam
Coolt
[sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 04-02-2004 16:25.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...