Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na pchlim targu współczesności
Mamy produkty firmowe
Są tu hierarchie wartości
Włożone w paczki - gotowe

Kupić też można uczciwość
Z lekką domieszką obłudy
To nadętych panów miłość
Z teczką w ręku i szkłach grubych

Są kolejki po sensację
Nieliczni mają ją w planach
Codzień karmią populację
Piszcząc na płaskich ekranach

Prawdę przestano sprzedawać
Wśród klientów mamy zastój
Z kłamstwem wygodniej na ustach
Wpływa na cerę i nastrój

Duży popyt jest na sławę
Ciągle piętrzy się na półkach
Ludzie liczą na przecenę
Ich pięć minut - bajka krótka

Wciąż uciska naród w dołek
Że władza jest dla wybranych
Robią dyplomy cyrkowe
Wszystko dla dobrej reklamy

Ambicje wszystkich przerosły
Przerastają się nawzajem
Upchane, w półki już wrosły
Ludzie nadal lecą z wiatrem

Co krok szczęście reklamują
W kremach, tubkach, flakonikach
Społeczeństwa się lubują
W tych nie-smutnych, nie-stoikach

Zamknięto sklep ze szczerością
Tuż przed chwilą, całkiem nagle
Przecież to nie jest nowością
Nie lubimy jej zajadle

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...