Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na skraju polany stoi złamane drzewo
resztki konarów
konwulsyjnie wiją się w trawie
obok ptasie gnazdo
w nim pisklę martwym wzrokiem
ogarnia błękit
mały przyjaciel do końca wierny

pobratymcy przygarbieni wiatrem
ronią łzy żywiczne
rozplatając koron warkocze
z żałobnym lamentem liści
chylą czoła nad biedakiem

słońce wyrwawszy się chmurom z objęć
otuliło je ciepła welonem
ostatnim pocałunkiem
dziękuje za cień
dany utrudzonym przechodniom

Opublikowano

Dziękuję Tadeuszu:)
ale spytam przewrotnie:
jestem ciekawa czy ktos chociaż raz poprawnie zgadnie co ukryłam
w kolejnym wierszyku?-każdy wierszyk to zagadka;)
podpowiem ;) w tym napewno nie chodzi tylko o przemijanie;)
serdecznie pozdrawiam
anka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...