Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

piekarnik obrósł tłuszczem
środkowy palnik już nie jak kiedyś
kurek popsuty zniecierpliwieniem

pieczyste zwija się z bólu
woła o pomoc śmierdzącym dymem

zgadnij po której stronie jestem

zeskrobuję świeże mięso
wyrzucam z siebie niepotrzebne
zrobię sobie nowe kiedyś

gaz już nie ten sam co wczoraj

Opublikowano

a czy zawsze musi być jakaś dobitna puenta??? wystarczy że w ogóle jest i że wiersz ma sens no nie? mnie tam się podoba, choć czytając go jakoś tak stałam się bardziej zmęczona, jako ta matka z gromadką czy z jednym takim, co się najchętniej relaksuje przed tv

Opublikowano

dla mnie tylko "zgadnij po której stronie jestem"

nie podoba mi się, i trochę zgodzę się z pięknym, nie widzę tu czegoś...sensownego,jakbyś do tego zmierzała a potem zrezygnowała. a to o gazie..marna pointa:)) ale można popracować i jakis wniosek może pojawi się z tego wiersza o piekarniku:)
buźka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...