Gianej Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Ten kształt, ta krągłość jak wnętrze melona widziane od zewnątrz. Promień słońca nieśmiało, powoli, ociera się jak kotka zazdrosna osuszając blaskiem poranka ten pot; ta krągłość, ten blask, ten dreszcz ukrywany pod kolcami róż jak piersi dziewczęce wciśnięte w gorset parkanu! Ten kształt, ta krągłość jak aksamit dotykiem cię cieszy tuż , ten pot o poranku zmęczeniem jest nocnym i lśni, ten kształt, ta krągłość jest drżeniem nieznanym wciąż mi i całuj, całuj ten kształt, ten dotyk, ten brąz - to kasztan ....
Witold_Adam_Rosołowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 "ten, tego, tamtego ..." - ciekawe jakby wyglądał "ten" wiersz bez tego "ten" - ale "ten, tego, tamtego ..." to tylko moja sugestia pozdrówko W_A_R
Tomasz_Tylczyński Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Czemu murzyński - nie wiem Tym bardzie4j czemu erotyk Chyba że kasztan Murzynem A erotyczny jest dotyk. (Naprawdę nie kumam bazy w tym wierszyku) Pozdrawiam
Agnes Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 kasztan...też kiedyś napisałam wiersz z kasztanem w roli głównej:) podoba mi się...dużo w nim uroku,a tytuł wg mnie jak najbardziej trafny:) pozdrawiam
Gianej Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Hm...ten wiersz jest dla lubiących przyrodę i potrafiących ją obserwować - to info dla Pana Tomka. Czy widział Pan kiedyś o świcie spadający kasztan, który zatrzymał się w połowie lotu? Półotwarty, jeszcze wilgotny, z aksamitną powierzchnią brązu? Tu nie potrzeba "kumać" tylko posłużyć się wyobraźnią :) Pozdrawiam
Swietłana Mikołajewna Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 tentatententententententento, ole! ...no po co to, po co?? Że kasztan brązowy, to murzyński..? Pomysł jest, ale trafił do mnie dopiero po przeczytaniu odautorskiego komentarza. Dobrze byłoby go nie zmarnować ;) Pozdrawiam.
Tomasz_Tylczyński Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No cóż ja wychowałem sie praktycznie na przyrodzie, wieś, las, itp, dla mnie kasztan jest mało poetycki bo to park czyli od natury raczej daleko (ławki i asfaltowe ścieżki mało są naturalne), może stąd mój sceptyzm co do bohatera ;). Ale poważnie to widziałem i nie kojarzy mi się z erotyzmem ani trochę chyba że dla jeża sorry. Nie mówię że jest zły do mnie nie przemawia i to tyle więcej głosu i tak w tej sprawie zabierać nie będę. Pozdrawiam
Emilia Wojtaszuk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Witaj! jednym słowem"łap szczęście za ogon i duś jak cytrynę" Podoba mi się .Powodzenia
Dorma Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 jak na erotyk dosc doslownym jezykiem jest napisany..I te powtorzenia..Zgadzam sie z pierwszym komentujacym.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się