Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Daj mi się dotknąć
dłonie w Twych włosach pomoczyć
zaledwie opuszkami palców
daj się zaskoczyć
rozpowiem Ci się ponad miarę
delikatnym swobodnym tchnieniem
nie dokończonym zamiarem
daj mi się całować
próbować giętkością ruchu
dochodzić dalej bez słowa
chę rozpiąć swoje ramiona
i nimi Ciebie otoczyć
daj mi się pocałować
daj się zaskoczyć

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



wiersz mnie zaskoczył, ale obecnością w tym dziale
Mnie również:)))))))))
Teraz każdy pisze gdzie mu się podoba.
Przeważnie debiutanci zaczynają od tego działu.

a niech sobie bedzie debiutantem i publikuje gdzie mu sie podoba. odkad pamietam w dziale Z zamieszcza sie knoty. teraz przynajmniej nie ma problemu z tym, ze jakis mod-guru przyjdzie i powie ze ten knot jest bardziej knotowaty od innych i nie przeniesie go do dzialu P, gdzie zwykle i tak jest wyzszy poziom:) (ja tam w koncu zamieszczam:))
Opublikowano

Co do działu to jak dobrze pamietam dział Z jest dla tych, którzy nie boją się krytyki i liczą na konstruktywne rady( bez względu na to czy jest początkujący czy nie) - to takie małe sprostowanie. Tak więc krytyka jak najbardziej Wam sie udała drodzy Panowie. Gorzej z konstruktywną oceną i radami, bo na to widze Panów już nie stać (szczególnie Pan Doktor wydał bardzo trafną i rzeczową diagnozę)..


co do wiersza:Zaleciało mi Tetmajerem ("mów do mnie jeszcze" i takie tam..), a raczej jego nieudolnym naśladownictwem. Wiersz ubogi w środki stylistyczne, choć działa na mnie nastrój. Wydaje się, że peel jest strasznie zakochany i przez to wiersz jest słodki (ale w dobrym tego słowa znaczeniu)

"Daj mi się pocałować" wszystko psuje..Pozbyłabym sie tego..

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Taa - będziemy się klepac po pleckach... I z uśmiechem powiemy sobie - wszyscy jesteśmy poetami i pójdziemy na wino, i patrząc sobie w oczy będziemy dumni, że jesteśmy poetami.

I dwa pytania-
- co to są konstruktywne rady i jak je pisac ?
- co to jest krytyka i dlaczego się nie udała ???
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Skoro Pan nie wie niepowinien Pan się wypowiadać w tym dziale

to prosze mnie zbanowac i wywalic na zbity pysk.
Zadałem pytanie jako osobie krytykującej krytyków (w tym i mnie)
A co jest takiego w tym dziale ???

a to jest wzór konstruktywnej krytyki:
"co do wiersza:Zaleciało mi Tetmajerem ("mów do mnie jeszcze" i takie tam..), a raczej jego nieudolnym naśladownictwem. Wiersz ubogi w środki stylistyczne, choć działa na mnie nastrój. Wydaje się, że peel jest strasznie zakochany i przez to wiersz jest słodki (ale w dobrym tego słowa znaczeniu)"
???
Co pani robi w tym dziale ???
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Skoro Pan nie wie niepowinien Pan się wypowiadać w tym dziale

to prosze mnie zbanowac i wywalic na zbity pysk.
Zadałem pytanie jako osobie krytykującej krytyków (w tym i mnie)
A co jest takiego w tym dziale ???

a to jest wzór konstruktywnej krytyki:
"co do wiersza:Zaleciało mi Tetmajerem ("mów do mnie jeszcze" i takie tam..), a raczej jego nieudolnym naśladownictwem. Wiersz ubogi w środki stylistyczne, choć działa na mnie nastrój. Wydaje się, że peel jest strasznie zakochany i przez to wiersz jest słodki (ale w dobrym tego słowa znaczeniu)"
???
Co pani robi w tym dziale ???

Oh przepraszam.. pomyliło mi się..

Poprawka..
Z takim podejściem nie powinien Pan wcale komentować..
Opublikowano

Teraz już bez złośliwości.Panie Krzywy. Niech Pan powie szczerze Czy chciałby Pan otrzymać takie komentarze pod swoim wierszem:

"o daj daj daj..."

"Pan ma 5 lat ???"

"po czyms takim nie da" itd?

Ja nie...

Jestem zdania, że jeśli ktoś nie wie co napisać albo nie robi tego dobrze, niech lepiej wcale nie pisze.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pewnie, ze mogę na powaznie odpowiedziec - chodzi o to, że jeżeli autor predenduje do miana mistrza poezji (czyli ten tutejszy dział), juz nastawia odbiorce przeciwko sobie. Czyli - stawia wyzwanie. a wklejając taki utwór jak ten, czy ten poniżej, gdzie autor jest jeszcze pocieszniejszy, sprawia, że po jakims czasie tylko takie słowa nadają się do pisania. Przecież ten omawiany wiersz to nie wiersz - to wierszyczek i to na poziomie żenująco niskim. dlatego zawsze po lekturze takiego czegos mam wrażenie, że po prostu autor robi sobie ze mnie jaja.

Druga sprawa - to to, że takie opinie zniechęcają szybko. a skoro sam tekst się nie obroni, to już zadna siła boska nie jest tego w stanie zrobic. Ponadto jest to tez jakis sygnał - że "nie". Sam takich mialem kilka i zyje, zatem to nie jest aż takie straszne. A nawet zachęca do pracy.
Przynajmniej tak to teraz widzę.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pewnie, ze mogę na powaznie odpowiedziec - chodzi o to, że jeżeli autor predenduje do miana mistrza poezji (czyli ten tutejszy dział), juz nastawia odbiorce przeciwko sobie. Czyli - stawia wyzwanie. a wklejając taki utwór jak ten, czy ten poniżej, gdzie autor jest jeszcze pocieszniejszy, sprawia, że po jakims czasie tylko takie słowa nadają się do pisania. Przecież ten omawiany wiersz to nie wiersz - to wierszyczek i to na poziomie żenująco niskim. dlatego zawsze po lekturze takiego czegos mam wrażenie, że po prostu autor robi sobie ze mnie jaja.

Druga sprawa - to to, że takie opinie zniechęcają szybko. a skoro sam tekst się nie obroni, to już zadna siła boska nie jest tego w stanie zrobic. Ponadto jest to tez jakis sygnał - że "nie". Sam takich mialem kilka i zyje, zatem to nie jest aż takie straszne. A nawet zachęca do pracy.
Przynajmniej tak to teraz widzę.

Co w takich komentarzach jak wyżej zachęciłoby Pana do pracy?

Mnie krytyka zachęca akurat, ale nie każdego. Ale jeśli sie tu umieszcza trzeba sie z tym liczyć, że krytyka będzie ostrzejsza i myślę, że autor sie z tym liczy



Co do działu Z: odsyłam do mojego przedostatniego posta:

Co do działu to jak dobrze pamietam dział Z jest dla tych, którzy nie boją się krytyki i liczą na konstruktywne rady( bez względu na to czy jest początkujący czy nie) - to takie małe sprostowanie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pewnie, ze mogę na powaznie odpowiedziec - chodzi o to, że jeżeli autor predenduje do miana mistrza poezji (czyli ten tutejszy dział), juz nastawia odbiorce przeciwko sobie. Czyli - stawia wyzwanie. a wklejając taki utwór jak ten, czy ten poniżej, gdzie autor jest jeszcze pocieszniejszy, sprawia, że po jakims czasie tylko takie słowa nadają się do pisania. Przecież ten omawiany wiersz to nie wiersz - to wierszyczek i to na poziomie żenująco niskim. dlatego zawsze po lekturze takiego czegos mam wrażenie, że po prostu autor robi sobie ze mnie jaja.

Druga sprawa - to to, że takie opinie zniechęcają szybko. a skoro sam tekst się nie obroni, to już zadna siła boska nie jest tego w stanie zrobic. Ponadto jest to tez jakis sygnał - że "nie". Sam takich mialem kilka i zyje, zatem to nie jest aż takie straszne. A nawet zachęca do pracy.
Przynajmniej tak to teraz widzę.

Co w takich komentarzach jak wyżej zachęciłoby Pana do pracy?

Mnie krytyka zachęca akurat, ale nie każdego. Ale jeśli sie tu umieszcza trzeba sie z tym liczyć, że krytyka będzie ostrzejsza i myślę, że autor sie z tym liczy



Co do działu Z: odsyłam do mojego przedostatniego posta:

Co do działu to jak dobrze pamietam dział Z jest dla tych, którzy nie boją się krytyki i liczą na konstruktywne rady( bez względu na to czy jest początkujący czy nie) - to takie małe sprostowanie.

No zgoda - ale nie każdy jest poetą mimo tego, że się afiszuje, czy wkleja jako zaawansowany. To wybór człowieka gdzie, z czym i po co.
a dwa - nie bezpodstawnie zadałem te pytania, ponieważ krytyka konstruktywna to jest mit. prosze zauważyc, czy są takie afery, jak ktoś wpisuje "podoba się, zabieram do ula" - wtedy o dziwo wszytsko jest w porządku. a to tez nie jest krytyka. Dlatego nie wojował bym z wiatrakami. Byłem wstrętny, jestem i będe. a tutaj jeszcze podwójnie. a jak autor się nie zgadza z opiniami - przecież nie unikam dyskusji. Tylko niech mi nie tłumaczy,ze nie rozumiem, albo nie mam wyobraźni...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Co w takich komentarzach jak wyżej zachęciłoby Pana do pracy?

Mnie krytyka zachęca akurat, ale nie każdego. Ale jeśli sie tu umieszcza trzeba sie z tym liczyć, że krytyka będzie ostrzejsza i myślę, że autor sie z tym liczy



Co do działu Z: odsyłam do mojego przedostatniego posta:

Co do działu to jak dobrze pamietam dział Z jest dla tych, którzy nie boją się krytyki i liczą na konstruktywne rady( bez względu na to czy jest początkujący czy nie) - to takie małe sprostowanie.

No zgoda - ale nie każdy jest poetą mimo tego, że się afiszuje, czy wkleja jako zaawansowany. To wybór człowieka gdzie, z czym i po co.
a dwa - nie bezpodstawnie zadałem te pytania, ponieważ krytyka konstruktywna to jest mit. prosze zauważyc, czy są takie afery, jak ktoś wpisuje "podoba się, zabieram do ula" - wtedy o dziwo wszytsko jest w porządku. a to tez nie jest krytyka. Dlatego nie wojował bym z wiatrakami. Byłem wstrętny, jestem i będe. a tutaj jeszcze podwójnie. a jak autor się nie zgadza z opiniami - przecież nie unikam dyskusji. Tylko niech mi nie tłumaczy,ze nie rozumiem, albo nie mam wyobraźni...

Konstruktywna krytyka może być jak najbardziej pozytywna
Opublikowano

To teraz ja odpowiem krociutko.Nie tylko wiersz musi byc dobry czy na poziomie ale takze krytyka.Tak ogolnie i do wszystkich.Tak sie sklada ze nie jestem milosnikiem Tetmajera i wszelkie podobienstwa sa przypadkowe.Teni wiersz albo wierszyczek akurat nie jest nowy i kilku krytykow go skrytykowalo a nawet sie podobal.Ponadto zamiescilem go na kilku innych portalach poetyckich gdzie zostal przyjety pozytywnie.Moze poprostu tutejsza publicznosc jest bardziej krytyczna niz inna? Nie wiem.Nie kazdy wiersz musi byc ciezki i awangardowy.Nieraz tworzymy rzeczy proste i za to je kochamy.Tak jest z tym wierszem.Jest prosty ale na pewno poprawny.

Dziekuje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Dla mnie podobnie, jeśli wiersz bez rymów, to żaden zagmatwaniec, żadna hermetyczność. Zgadywać o kim, o czym nie cierpię i co, mam jeszcze wzbudzać w sobie poczucie winy i zostać z pytaniem, dlaczego inni wiedzą o czym, a ja nie.   @JWF Ja tak nie chcę, ale to rzeczy, których nie chciałam - wydarzyło się.  
    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...