Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

siódmy rozdział


Rekomendowane odpowiedzi

znów
ktoś zapamiętale
przelicza Twoje kości nazywa
skalpelem duszę mechaniczną
proteiną układa klatkę
kruchą jak farbowany włos

martwy nie będziesz śpiewał

pamiętasz zwykły chleb
w dłoniach babci znaczony
krzyżem przeszywany
w ustach gorzki a sycący
łkaniem ziaren

można poczuć ten smak
raz jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytul zupelnie nijak sie ma do wiersza. Wiesz ja czytalam, np. Pismo SW. i ono tez otwiera wiele drzwi i spojrzen na rozne tematy i tutaj symbolika owszem.
W przypadku utworu trduno wpasc na symbolike tytulu, poniewaz nie wiadomo o jaka ksiazke chodzi i ze w ogole chodzi o ksiazke(!), moja droga trzeba byc jesnowidzem, zeby to odgadnac. I w tym momencie symbolika tytulu umiera, nie ma jej.
Ostatnie dwa wersy nie potrzebne.
Reszta ok.

Pozdrawiam, Chanah.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chanah - własnie udowodniłaś intuicję , która nie wymaga nawet symboli.Książka ma
powiązania z Pismem św.-tak właśnie-co czytelnik wyczuwa jakby pozawerbalnie.A jeśli komuś
przyjedzie inna interpretacja na myśl- po co Mu symboliczny tytuł?I tak przemieli na swoje, z samej mysli nie tracąc chyba jednak. A może się mylę...nie wiem.Ostatni wers ma sens- uparcie
Są takie momenty w życiu ,które przerabia się raz jeszcze, po to by już do nich nie wracać(?).Heheh zamotałam? Dzięki.A książkę polecam .Bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amelijo, wybralam pismo jako przyklad, poniewaz jest najbardziej znane i poprzez jego pryzmat najlatwiej odebrac symbolike jako taka, sama w sobie. Ten tytul nie ma z nim nic wspolnego. A tytul dla utworu jest bardzo istotny, wiele nam moze powiedziec, pomoc w interpretacji, naprowadzic itd. Twoj tytul raczej rozmywa wiersz bo wprowadza zamieszanie interpretacyjne.
Moze pod wierszem warto wyjasnic tytul, do czego sie odnosi(?) Czytelnik pewnie z checia siegnie po lekture, kto wie(?)
Podobno nic dwa razy sie nie zdarza. Ale co ja tam wiem..
Utwor mi sie podoba.

Pozdrawiam, Chanah.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znów

ktoś zapamiętale
przelicza Twoje kości nazywa
skalpelem duszę mechaniczną
proteiną układa klatkę
kruchą jak farbowany włos

martwy nie będziesz śpiewał

pamiętasz zwykły chleb
w dłoniach babci znaczony
krzyżem przeszywany
w ustach gorzki a sycący
łkaniem ziaren

można poczuć ten smak
raz jeszcze

/

tylko odpoczynek między znów a kolejnymi wersami
wolę zwyczajnie niż tak z boku
bardziej widoczne i w głosie dźwięczne

tak poza tym
nie mam nic do tekstu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @lena2_ dziś jest środa, to bliżej niedzieli, a od wtorku - już wieki całe, nawet słońce się wcześniej wybudza, dziarski ranek dziś może pochwalę?   @violetta czasami warto pomóc życiu, jak jest zapętlone.    @Marek.zak1 ściskam sąsiedzie. Przyjdzie wiosna, czas może w cukierni na kawę?    @Alicja_Wysocka dzień dłuższy Alicjo, więcej światła!   @egzegeta piękne tomiki. Dziękuję! @MIROSŁAW C. ładna sentencja.   @aff trochę to z przypadku, bez kontekstu z Bogiem, ale czemu nie?!   @Sylwester_Lasota howgh!   @Jacek_Suchowicz ładna odpowiedź wierszem i życzę, aby Cię wtorek nie dopadł.    Późno, ale wszystkim za obecność dziękuję. Bb  
    • @Łukasz Jasiński zastanawiałam się, co napisać, bo o ile nie czuję głębi i pokarmu dla duszy, to nie zgadzam się, że forma słaba. Im więcej razy wiersz przymierzam tym bardziej go lubię a w drugiej zwrotce wersy leżą jak ulał. Ale dziękuję za obecność. Nie zamieniłabym jednak rymów na Pana interpretację. "Głęboki wylot z ogromnych porażek, kolce czarnej róży". No nie, to nie moje. Pozdrawiam, bb   @Wiesław J.K. Nie znam się na tym, ale skąd zatem ludzie spontanicznie wiedzą, że coś jest piękne, widząc to raz pierwszy, bez kontekstu?    @Jacek_Suchowicz  "Cierpienie ...po coś nas stale chce zmieniać..."   Nie przeżyłam wojny (choćby w Ukrainie), ale jak pomyślę o ofiarach, bezbronnych, niezawinionych... to trudno mi pojąć tę misję.    @Bożena Tatara - Paszko lubię takie wymiany, czasem też się innymi inspiruję.    @Domysły Monika zgadzam się. W lustrze odbijają się emocje, np. mimice twarzy. Bez doświadczenia w rozkodowywaniu rysów, trudno się do nich odnieść, o czym pisze @Starzec. To nie jego doświadczenia.    @[email protected] dobrego roku!   @UtratabezStraty zły PR ma Ted ;), nie będę korzystać z jego przemyśleń, skoro skręcił na prostej i stracił kontrolę.    @Hiala dzięki za komplement. Lekko się czyta, a nawet tekst polubiłam.    Niestety, cierpię na przypadłość utraty zainteresowania własnymi utworami, gdy już je urodzę. Same wychodzą, a potem ciężko mi się zmusić do podtrzymania relacji. Choć są takie, które wzywają...   Dziękuję za Państwa reakcje. Dobrego dnia. bb        
    • rumieniąc się myślał o niej   marzenia nieśmiało dotknęły wspomnień   otwiera drzwi do drugiego wymiaru tutaj… jest  blisko   1.2025 andrew
    • I zda Judasza raz sad u Jadzi.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...