Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Rekomendowane odpowiedzi

znow otrzymalam noc na raty
bol reumatyczny potargal ramiona ,
do piersi przylgnal sen skrzydlaty,
i jego wizja niedokonczona:

poduszki jak worki ciezkich kamieni
na piersiach ten ktos ci drzemie
dla niego wszystko przeciez zmienie
tak... nawet cala nasza ziemie

za oknem szumi mlody poranek ,dojrzewa,
deszczem rozmazanego asfaltu spiewa
i tak nieustannie gadaja drzewa
a on juz osmielony twoja niemoca

nie chce przyjsc-pomylil dzien z noca!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy znów coś o bezsenności, pierwsza strofa podoba mi się.. ale w kolejnych coś mi zgrzyta (co nie oznacza, że muszę mieć rację) ... troszkę żle dobrane słowa, gubi się rytm, choć ja tego rytmicznego pisania ciągle się uczę i wiem, że to nie łatwe. Słowa.. "tak nawet całą naszą ziemię"... w ogóle bym wyrzuciła, podstawiając inne... myślałam jakie, ale chyba mam w tym momencie zastój myślowy..;)... Pierwszy wers ostaniej strofki za długi ,chyba, ..."deszczem rozmazanego asfaltu śpiewa"... zupełnie mi nie gra w treści, zamiast..."i tak nieustannie.. itd...: dałabym.. znów.. czy lepiej..?..buu.. W sumie pomysł jest, tylko doszlifować, zakończenie jak najbardziej...:)
Pozdrawiam...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...