Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tryptyk, cz. III. Kocham...


GASPAR_VAN_DER_SAR

Rekomendowane odpowiedzi

Ego sum Aurelius Augustinus*. Coraz większym murem oddzielając się --> się na końcu wersu nie wygląda zachęcająco: możnaby je przenieść wers niżej i zamienić na dłuższe: "siebie"
od świata powtarzam wciąż te same schematy. Forma, stan surowy
zamknięty, sto kilka poprawek sprawiających chciwy ból. Ciężkość
niedoznania - podobno nieraz warto chociażby chwilowo wrócić na
--> stan surowy zamknięty nie bardzo mi przypada, do gustu - brak przecinka (przy przerzucaniu trzeba czasami uważać na interpunkcję - niby czasami koniec wersu można wziąć za ",", ale nie zawsze); i nie podoba mi się "ciężkość niedoznania", odbierana przeze mnie, jako coś chybotliwego, a także zestawienie "chociażby chwilowo" - jest dosyć karkołomne

tamtą Ziemię. Powspominać ciosy spowiednika-dentysty - nie wolno
tak robić, bo od nieczystych czynów wypadają zęby. Nie będąc
--> ten dentysta do zadawania bólu, jakiś taki trywialny jest w tym miejscu. Połączenie go ze spowiednikiem (jak dla mnie) czyni to tylko śmiesznym.
uczonym w Piśmie, nie przyjąłem prawd absolutnych. Do dziś nie
nauczyłem się akceptować ostatniej - przecież to tak oczywiste,

że jestem nieleczonym przypadkiem. Dzięki pielęgniarskim ledwie
ambicjom czasu możemy po latach zrozumieć, że obmyte rany
--> tutaj nie bardzo podoba mi się "pielęgniarskie ledwie/ ambicje czasu" - wrażenie rozdęcia prostego stwierdzenia
stały się zmarszczkami. Gdy tylko mnie zobaczyli, nie chcieli
sprzedać psa - widać w moim przypadku kupowanie miłości

za pieniądze to chybiony pomysł. Z czasem zapominam, jak kochać,
--> kupowanie za pieniądze - a jakież znasz inne? ;) masło maślane moim zdaniem tutaj (wywalić to "za pieniądze" i powinno brzmieć lepiej)
robiąc wciąż to, co narzuca koło historii. Wypadają mi z rąk grona
winorośli, z której mam zrobić diabelski trunek. Przez stałość mojego
życia szukam wzrokiem coraz to nowych sprzeczności.
--> może bez "wzrokiem"? chyba, że ma to tutaj szczególne znaczenie ;) ewentualnie przerobić nieco dziwaczne "szukanie wzrokiem" na "wypatrywanie" - znaczy, zda mi się, to samo, ale nie brzmi tak dziwacznie; możnaby też pozbyć się zaimka dzierżawczego

na koniec o przerzutniach:
radziłabym jeszcze popracować nad nimi, bo ogólnie są słabe i niewiele wnoszą dwuznaczności i rzadko w tym tekście widzę dla nich uzasadnienie.
W tekście znalazłam dwie interesujące:

nauczyłem się akceptować ostatniej - przecież to tak oczywiste,

że jestem nieleczonym przypadkiem.


oraz:
Gdy tylko mnie zobaczyli, nie chcieli
sprzedać psa


inne wyglądają dla mnie na przypadkowe - tzn na takie, wynikłe z dzielenia takstu na równe wersy na przykład.

zapraszam do pracy
i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilku Twoich uwag nie uwzględniłem:
1) stan surowy zamknięty podoba mi się osobiście i nie mam zamiaru go zmieniać. poza tym, pisze się to bez przecinka
2) zostawiłem pielęgniarskie ambicje czasu, bo nie miałem pomysłu na zmianę
3) zostawiłem ciężkość niedoznania, bo jest ona bardzo ważna, a nie miałem pomysłu na zmianę taką, by zachować treść tego stwierdzenia
4) przerzutnie zostały, bo taka jest konwencja mojego Tryptyku - wersy mają być w miarę równe.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc,
Gaspar :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


1) ok, przyjmuję stan surowy zamknięty
2) nie chodziło mi o same pielęgniarskie ambicje czasu ale o słówka "ledwie" i "ambicje", które proponuję w kolejności: usunąć i zmienić
3) ciężkość niedoznania, w porządku - tyle, że koty nie lubią "ości" ;)
4) wiedziałam, że w sumie, przerzutnie są dwie - reszta to cięcie wersów (a szkoda)

do usług

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


1) ok, przyjmuję stan surowy zamknięty
2) nie chodziło mi o same pielęgniarskie ambicje czasu ale o słówka "ledwie" i "ambicje", które proponuję w kolejności: usunąć i zmienić
3) ciężkość niedoznania, w porządku - tyle, że koty nie lubią "ości" ;)
4) wiedziałam, że w sumie, przerzutnie są dwie - reszta to cięcie wersów (a szkoda)

do usług

pozdrawiam
Jeszcze pomyśle, dzięki za wyjaśnienia.

Pozdrawiam :-),
Gaspar.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest w tym tekście jakieś pogodzenie ze sobą i przebłyski:) akceptacji - tak to odbieram po pierwszym czytaniu - to mi się podoba. Wydaje mi sie jednak przegadany choć nie nudny. cytat z dentysty:) nie zachwyca mnie, ale nie czytałam innych wierszy tryptyku, więc może niesłusznie się wynurzam, może w komplecie jakoś inaczej grają te wiersze. z pewnością można go pozbawić słów, które nic nie wnoszą typu: "nieraz", "przecież"... można też pomyśleć nad niepowtórzeniami:)

fajnie mi się czytało
pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński prowadzę nieidealne życie, gdy pracuję w domu:) brak schabowego i zupy:) tylko wybieram menu i lecę po odbiór:)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @MIROSŁAW C.   Ludzie, panie Mirosławie, którzy znają Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - są w dużo lepszym położeniu - mają zmysł republikański (przeciwstawny: anarchii - prawnej), otóż to: najważniejszymi źródłami prawa w Polsce są - w takiej kolejności (hierarchii) - ustawa zasadnicza, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe i rozporządzenia, dlatego też: wyrzucam do kosza - "Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego dotyczące RODO" - one są niżej w hierarchii od rozporządzeń - od samej Rady Ministrów, natomiast: uchwały, regulaminy i kodeksy (prócz: ustawowych kodeksów takich jak - Kodeks Karny, Kodeks Cywilny, Kodeks Pracy i kodeks postępowania administracyjnego) - nie mają mocy prawnej, a jednak: muszą być całkowicie zgodne z ustawami, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i rozporządzeniami - nie mogą prowadzić do kolizji prawnej.   Łukasz Jasiński 
    • Meltdown   Zniknąłeś znów, wszechświecie? Wszędzie już szukałem; Każdego ranka krzyczę… Ach, bezwzględny draniu, Dlaczego wciąż tak robisz? Wyjdź już i pomaluj, Na nowo, co śród bodźców szare i splątane.   Rutyno, tak cudownie było nam nawzajem; Wróć proszę i codzienność harmonicznie planuj, Bo dość mam już zamętu, dosyć bałaganu… Czy słyszysz, jak stabilność zmienia się w niepamięć?   Udało się i wreszcie coś skrobnąłem tutaj; A może meltdown znika? Nie wiem, trudno wyczuć, Gdyż wolę, jak mawiają, wciąż na zimne dmuchać,   By umysł od gorących chronił się zastrzyków. Pokłuty, ledwo żywy, w drogę z wolna ruszam, Odnaleźć, co zgubiłem w świecie neurotypów.   ---
    • V DAY DZIEŃ Z Victory Day, May 8-9 Dzień Zwycięstwa, 8-9 maja  (A Pictorial History of the Common Victory Obrazkowa historia wspólnego zwycięstwa)   Successful battle of an American Pershing tank against a German Panther tank in Cologne near the Cologne  Cathedral, Germany, in May 1945. Udana bitwa amerykańskiego czołga Pershing z niemieckim  czołgiem Panther w katedrze w Kolonii w Niemczech w maju 1945 r.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A British Dream. Czech satirical collage  Brytyjskie marzenie. Czeski kolaż satyryczny   The Circus Performer.  A Russian short film, 2020. Cyrkowiec. Rosyjski film krótkometrażowy, 2020 r.   Połączenie wojsk USA/ZSRR na Łabie (Amerykański znaczek pocztowy)   A cordial entente Serdeczne porozumienie     Pour out a little glass, my friend, Glass for your front-line pal, Without wasting time in vain Let`s talk with you again. Without wasting time in vain And in our common manner plain Let`s talk with you, dear friend.   Nalej trochę szklanki, przyjacielu, Szkłanki dla Twojego kumpla z pierwszej linii, Bez marnowania czasu na próżno Porozmawiajmy z tobą ponownie. Bez marnowania czasu na próżno I w naszym serdecznym stylu, proste Porozmawiajmy z tobą, drogi przyjacielu.   The Triumph of Winners March Marsz Triumfu Zwycięzców              
    • @Waldemar_Talar_Talar Właśnie, często ważniejsze to, że nie ma.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...