Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

a gdyby jak kwiaty...?


Rekomendowane odpowiedzi

sztuczną kurtuazją pytasz czy jeszcze piszę
zwiędłe listy. przestałam już dawno
streszczać. obojętność w obie strony
nie obudzi uczuć żaden atrament
nawet gdy odpowiem "tak"
za dwa oddechy i jeden uśmiech. szorstki
papier policzka kocio zagłaszczę
dłońmi. za kark gdy się nie da
inaczej przemówić krokom zbyt rozumnym
w rozdarty szept dzień w dzień
noc w noc błądzę drogę
zamleczną

tylko kwiaty co rok tak samo
zakwitają o zwykłej porze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłko, Joasiu, wezmę do serca "proszalne", prawdę mówiąc nie wiem skąd przyszło, jakaś intuicja, czy cóś ,wewnętrzne rozterki, niedociagniecia w sferze emocji,ale dzieki za logiczność, buziam,
Olesiu, chyba masz rację podobny nastrój, bo jak ci wcześniej pisałam, klimaty były moje i nadal są, może dlatego takeśmy w tym bliskie...
dziękuśki i pozdrawiam niedzielnie,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...