Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Moje życie


Rekomendowane odpowiedzi

Upijam się samotnością,
stać nie mogę, ku ziemi nachylony,
napełniony nią, natchniony czułością,
zostaje wolny, uciekam zniewolony.

Pustko moja, pieścisz mnie cierpieniem,
ty co wieczność ogarniasz całą,
jesteś mi słońcem, jesteś mi cieniem,
natchnieniem serca, tesknotą małą.

I stoisz przy mnie, objęta bólem
na skrzyżowaniu, gdzie dróg jest kilka.
I krzyczysz , że jesteś potężna i wielka!
A ja wieczny biedak, miłości królem.

Dom mój pamietasz, jak cichy płomień
wzniósł uśmiech dziecka, krzyk niemy zamilkł.
A teraz ściany są jego ślepe...
pustka została , samotny kamień.

W tym pokoiku, wiesz w tym różowym,
gdy płakać chciałem to wszystko płakało,
więć zostawiłem, samotność, łzy, ciało,
wypiłem łyk soku o smaku jabłkowym.



Pusto jest tutaj, i pusto tam było,
nic nie przybyło, nic nie zmieniło,
jest tylko jaśniej, choryzont daleki,
tam sekund kilka, tu całe wieki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...