Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wybrałam, Rechociu...


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrałam "być",
Chociaż się topić w łyżce kawy.
Wybrałam by,
Móc wąchać, a nie deptać, kwiaty.
Wybrałam "być",
Bo taki los jest dla mnie warty.

Wybrałam ból,
I sobie rany sypię solą.
Wybrałam tu,
Swą własną nieprzymuszoną wolą.
Wybrałam ból,
Bo go się ludzie od wieków boją.

Wybrałam łzy,
Co i tak na twarzy wyschną,
Wybrałam dni,
Co światłem i mrokiem kwitną,
Wybrałam by,
Sama sobie nie być winną...

...Pomogłaś mi w tym, kochana Rechociu.
[sub]Tekst był edytowany przez Martyna_Zofia_Łysakiewicz dnia 10-01-2004 15:29.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...