Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

"dzień nieszczęsliwie zakochanych"


Rekomendowane odpowiedzi

Słonce parzy
dlatego siedzę w ciemnościach
małe zielone światełko
miga nieznośnie
zakrywam je tekturą
by nie rozpraszało uwagi
szarość trzyma się
na szczęście z daleka
przystępu nie ma
zupełnie
brąz widzę tylko
jak w lustro patrzę
to dobrze
bo za nim nie przepadam
I czerwień
tak czerwień
bezlitosna i niepodważalna
irracjonalna w istocie
igła co w klatkę sie wbija
i imię twe jako krzyk wymusza
odwracam głowę
w wór czerni
żal po czasach
gdy mogłem
oddychać
bez bólu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...