Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nostalgia VI


Rekomendowane odpowiedzi

jestem w samotnym pokoju
nikt mnie w nim nigdy nie odwiedził
popołudnie
sobota roku pańskiego
za ścianą słychać odkurzacz
i ja za tą ścianą
tutaj

dotykam swoich kości
przełykam ślinę i czuję przełyk
owijam wokół niego palce
palce trupie
sine pod paznokciami
zimne

tak bardzo chciałabym przytulić
swoje kości
do jego kości

tak bardzo pragnęłabym
by porwał mnie tam
gdzie jest teraz

gdziekolwiek jest

i badam przed sobą powietrze
delikatnie dotykam kształtu
który jest moim marzeniem
i smutek we mnie
i łzy

umarłeś

pusta prycza
pusta ja
pusta szklanka

nie mam już siły pytać
nie mam już siły chodzić
– dokąd pójdę? -
ciebie już przecież nigdzie nie ma

wielki poemat o samotności
a ja mała w środeczku niego
walę pięścią w powietrze
powietrze, którego też nie ma

w samotności nic nie ma
w samotności jest pustka
pustka jest nicością
więc samotności też nie ma...

gdzie jestem?

bez ciebie

kolejna nostalgia.
szósta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...