Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie koniec Świata


Rekomendowane odpowiedzi

A jeśli nie będzie jutra
Kurtyna opadnie na zawsze
Nie podniesie sie więcej wieko od kufra
Jeśli to wczoraj było ostatnie
Szarą kopertę rozrywam pospiesznie
Zimno gorąco w ciało uderza
Tam napisane że chyba zjesz mnie
Chce byś to wiedział nie bede leżał

[sub]Tekst był edytowany przez chmura dnia 05-01-2004 18:25.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorma... nie zabije Cie... jeszcze :D. A ze nie rozumiesz. Przeczytaj jeszcze raz w spokoju. Pomysl czym moze byc szara koperta. Co moze Cie zjesc i czy koniec swiata dla Ciebie jest koncem swiata dla podmiotu. Pozniej jeszcze zastanow sie co moze znaczyc... "nie bede lezal". Czy to, ze podmiot cierpi na bezsennosc, czy moze gdy lezy to bola go plecki ?? Albo poprostu nie bedzie lezal, bo bedzie walczyl ??
Zreszta kazdy z nas inaczej widzi poezje. Jak napisze cos doslownie to zle bo banal, jak mniej doslownie to zle bo nie rozumieja... :D:D:D
Ciezko dzis dogodzic. Oczywiscie zartuje. Zyjemy w wolnym kraju i kazdy ma prawo nie rozumiec, interpretowac jak chce i takie tam rozne...
Dzieki za komentarze i trzymajcie sie cieplutko bo dzis w nocy do -28 stopni C. PA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika A czego tu się bać? Krytyki? Przecież bażanty, oprócz swoich kolorów mają coś z gołębia, co kamuflują, ale niekoniecznie przed czaplami -:)) Pozdro!
    • @Robert Wochna boję się napisać co mi po myśli chodzi choć mnie korci ... Zapamiętam ten wiersz z pewnością

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @zielarz piękne.... Wzruszające i piękne 
    • Wyliczanka jak wytłaczanka  dwadzieścia różnych skorupek jajek jednym w okno młynarza celnie rzucę, co mąki od piachu odróżnić nie umie.    Pięć dam kotom na pożarcie, ich szarą sierść rozjaśnie. Siódme w komin rzucę, sądzą obrus babie zapaskudzę.   Dwa kolejne na patelni rozbiję,  złość w apetyt niech mi się wbiję. Tym młodzieńcom, co pod oknem tak się śmieją  kogiel - mogiel z cukrem sporządze.   Resztę na później zostawię, bo mnie to wyliczanie ...   Zmęczyło okropnie.
    • Gdy dąb koronę liśćmi trwoni,   czas, jak żebrak, po niebie kroczy - W sękach pnia płacz wieków się gości, a kręgi w rdzeniu to milczących ojców oczy.   Rzeka, co głazom pieśń odmawia, nocą do zimnych trumien płynie - Niesie kurz gwiazd, łzy mgieł porannych, A w swym sercu wiecznie już ginie.     Człowiek - iskra, co w pyle drży,   w szkle godzin twarz próchnem znaczy.   Lecz wiatr mu szepcze: „Twój dom nie stoi - W korzeniach burz i w piołunie rozpaczy”.     Gdy księżyc krew zastygłą sączy,   świt rozcina czarny całun dni…   Prawda nie w tym, co trwa, lecz w tym, co pęka,   gdzie wieczność z chwilą dzieli rdza.     A wiatr ziarna w ziemię chowa,   gdzie śmierć i życie dzieli chwila - Każdy upadek to nowa pieśń,   Co z martwych liści wiosnę wyrywa.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...