Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Towarzyszę Ci w Twej ostatniej drodze
Słyszę skowyt nieba zranionego krwawym ostrzem błyskawicy
Krystalicznie szkarłatna krew
Niewysłuchana skarga serca
Do nieugiętej bezwzględności losu

Spoglądam w ciemną otchłań
Twego ostatniego domu
Już na zawsze

Wciąż czuję
Ostatni dotyk Twej umierającej dłoni
Rozpaczliwie staram się zatrzymać
Uciekające z niej ciepło życia
Ostatnie uderzenie serca
Hymn dzwonu w opuszczonej katedrze
Przytulam do drżących ust Twe ręce
Jakże strudzone zmęczone
Tak zimne tak nierealne
Dziękuję Ci mamo za wszystko
Za Twe nieprzespane noce
Za poświęcenie
Za życie
Za to że byłaś przy mnie bez względu na wszystko
Dbałaś o mnie bardziej niż o siebie
Dlaczego teraz mnie opuszczasz
Zostawiasz samą w tym bezwzględnym świecie
Żar palących łez serca
Ostatni blask życia w Twoich gasnących oczach
Które już nigdy się nie otworzą
Już nie usłyszę Twego ciepłego głosu
Już nie przytulisz mnie do swej wrażliwej piersi
Odchodzisz
Na drugą stronę chwiejnego życiowego mostu
Gdzie wreszcie odpoczniesz
Tracę swoje największe szczęście
Serce krwawi sprawiedliwą krwią
Wiem jednak że mnie nie opuszczasz
Nie na zawsze
Wciąż czuję Twą obecność
Wciąż doświadczam niewyczerpalnego źródła Twej troski
Dźwigam się ciężko z wiecznego upadku
Pełna wiary ufności
Kiedyś się spotkamy
Już niedługo
Na zawsze

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka to ja wolę zejść do podziemi zanim Tobie miałoby się coś złego przydarzyć :) Na wszelki wypadek .....ja już z plecakiem. Sprzączki pozapinane...   Alicjo. Dziękuję. I buzia się do Ciebie śmieje :)       @Annna2 Aniu. Ty moja nauczycielko rzeczywistości. Dziękuję !!!    
    • @Annna2 Aniu. Otworzyłaś ślepcowi oczy :) Dziękuję.
    • @Migrena Grasz na jednej, nadwyrężonej strunie duszy. Wiersz przypomina wirtuozowską grę Paganiniego, któremu niby dla żartu, zerwali trzy struny skrzypiec, zostawiając tylko jedną. Koncert i tak się odbył, wszyscy byli zachwyceni.   - pełen bólu, pasji i nieustannego napięcia - wykończysz mnie. Jak mnie nie będzie tutaj, to będziesz wiedział, dlaczego :)  
    • @Migrena  to nie jest prawdą.  Wiem sprawa żyła swoim życiem- odżyła teraz. Jak łatwo można pomówić człowieka.    Tu dam tylko cytat z przeprosin. Informuję, że w swojej skardze do Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 20 lutego 2017 roku na mojego byłego męża, sędziego i rzecznika Krajowej Rady Sądownictwa Waldemara Żurka zawarłam następujące nieprawdziwe informacje, iż: – nie płacił alimentów na rzecz córek,  – nie wyraził zgody na zabieg operacyjny córki,  – ponosi winę za rozkład pożycia małżeńskiego,  – wykorzystał swoją funkcję w postępowaniach rodzinnych z moim udziałem, oraz informuję, iż bezprawnie dołączyłam szereg prywatnych dokumentów z zawartymi tam danymi wrażliwymi, czym naruszyłam dobra osobiste mojego byłego męża Waldemara Żurka, a w szczególności jego dobre imię, godność osobistą, prawo do ochrony życia prywatnego i intymnego.   Powyższą skargę wraz z załącznikami wysłałam także Wiceministrowi Sprawiedliwości Patrykowi Jakiemu, Posłowi Prawa i Sprawiedliwości Michałowi Wójcikowi oraz Redaktorowi Naczelnemu 'Gazety Polskiej' Tomaszowi Sakiewiczowi.   W związku z powyższym przepraszam Waldemara Żurka, który we właściwy sposób alimentował swoje córki, nigdy nie sprzeciwiał się niezbędnym zabiegom medycznym swoich córek i nie wykorzystał swojej funkcji w sprawach z moim udziałem” – napisała w oświadczeniu.   

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i dodam:
    • wariaci z lewej z prawej  z przodu i z tyłu  wszędzie ich pełno a ja chcę żyć   więc też zwariowałem głupim zacząłem być i teraz wszyscy razem sobie idziemy   nie kłaniając się sobie przecież każdy z nas wie kim jest  -  więc po co ten cyrk   wariaci z lewej z prawej między nimi ja który wie że mimo wszystko idzie z tym żyć  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...