Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Moje oczy smutkiem sączą krew,
W myślach szaleją demony wierne swemu panu,
Atakują w najmniej oczekiwanej chwili i milkną,
Gniewnie zaglądają z zakątków mych wspomnień,
I nagle oddają się szaleńczej ekstazie,
Serce dudni, krew opętana demonami gniewu,
I nagle milknie,
Kończy obłąkany wyścig, gdzie stawką jest "CISZA".

Opublikowano

Jakoś tak wiersz nie trzyma się kupy. Nie ma w nim jasnego, właściwego przesłania. Wydaje się być takim bełkotem od niechcenia na dowolny temat.
Poza tym nie podoba mi się to ciągłe powtarzanie o demonach - mógłbyś zastąpić je chociaż jakimiś ciekawymi metaforami.
Ogólnie rzecz biorąc nie spodobał mi się ten twór.

Opublikowano

Wydaje mi się to tandetne. Już pierwszy wers jest odpychający, napisany w nieciekawy sposób. Można by inaczej choćby 'moje oczy czerwienieją'. Demony są niebezpieczne, bo również oklepane. Nie znaczy, że nie należy w ogóle o nich pisać, ale jeśli pisać, to ciekawie. Demony wierne - oui. Szalejące demony - non. Potem znowu szaleńcza ekstaza i demony, tym razem gniewu. Myślę, że za bardzo chciałeś nadać temu wierszu mroczny klimat. Klimat można uzyskać nawet w minimalistyczny sposób, tutaj mam wrażenie, że każdy wers miał wstrząsać nastrojem grozy.

a.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...