Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zakatarzony kat żony


Henryk_Jakowiec

Rekomendowane odpowiedzi

ZA kATA ŻONY nie odpowiadam
choć też bym zgładził takiego gada,
ja tym się cieszę bo nie mam żony
kat niekoniecznie, ZAKATARZONY
w mokrą chusteczkę bez przerwy smarcze
a ja mu jeszcze nad uchem warczę
posłuchaj kacie, człowieku dobry
a może byś tak gdzieś jadu kobry
zdobył i zgładził mą kochanicę
człowieku, kacie na ciebie liczę
składając tobie to zamówienie
raz jeszcze proszę, przyjmij zlecenie.

P.S.
Jadąc tramwajem
nie próżnowałem,
zgładziłem żonę,
kochankę chciałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Historia to całkiem na nowo spisana,
w której, to Pani... ginie z ręki Pana.
I choć Pan pośrednio maczał w tym palce
(z kochanką na kocu, z żoną na wersalce)
Niestety, wynikiem jest - zamordowana.

Więc, Wysoki Sądzie, prawdę tu wyłuszczę,
jako prawnik...głównie - Panu, krwi upuszczę.
Zapłaci mi słono - winien, czy niewinien...
Bo mnie, płacą wszyscy... i on też powinien,
... a zabił, nie zabił....niech ciekawi tłuszczę.

wniosek:

Gdy twoja chęć mordu nie spotka się z oporem,
wiedz, że jednym z wielu...stałeś sie potworem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...