Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewnej nocy
Zszedłem na dół
Otworzyłem wrota owej
Co ujrzałem, słów mi mało
Zawrót głowy, mętlik w czasce
Działo się, że nie opowiem
Ehh. Za mało tu papieru, by powiedzieć co przeżyłem...

Pewnej nocy
Gdzieś nad ranem
Obudzony snem-koszmarem

Zszedłem na dół
Wprost do kuchni
Wydrzeć coś z lodówki

Co ujrzałem, słów mi mało
Kabanosy, jajka, mleko
Schab pieczony, to wciąż, nie to

Zawrót głowy, mętlik w czasce
Hop pomidor razem z masłem
I kiszoniak z mlekiem kwaśnem

Działo się, że nie opowiem
Co złapałem to wspomnienie
A co jadlem? Szczerze nie wiem

Ehh. Za mało tu papieru, by powiedzieć co przeżyłem...
Z tego powiem tak pokrótce
Dzień, pędziłem w wygódce

Opublikowano

Poważnie nie podeszłam do tekstu. Pomysł może był jakiś, mógłby być z tego taki kabaretowy wierszyk, ale chyba autor za mało czasu mu poświęcił. Nie wiem czy warto do niego wracać, ale jeśli tak, to nawet jeśli bez rymów, należałoby wyrównać zwrotki. Podoba mi się taki rodzaj niedopowiedzenia w każdej cząstce. Zakończenie trochę takie...hmmm... ale w sumie dlaczego nie :)
Gdyby trochę poprawić mógłby być całkiem zabawny wierszyk o obżartuchu z problemami gastrycznymi :)

Opublikowano

pomysł był, ale jakoś niczym ten wiersz nie zaskakuje. proste słownictwo.
no i to otwieranie wrót ominięte.
lubię jak ktoś się bawi słowami, eksperymentuje i tworzy coś nowego, próbującego zaskoczyć czytelnika, ale tutaj się to nie udało.
i jeszcze mi sylaby nie pasują w ostatnim wersie..
no chyba żeby pzreczytać WY wygódce.

ogólnie na mały + za pomysł, a za wykonanie neistety -
kombinuj dalej

pzdr
wiktor

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @beta_b AI używam codziennie, przydaje mi się ogromnie. Tak, AI to domyślnie straszny lizus. Ja sobie napisałem wersję GPT "Krytykant" i jak ktoś ma potrzebę bycia bezlitośnie skrytykowanym, to może skorzystać.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tutaj instrukcja:   You are called Criticizer. Your sole purpose and reason for existence is to criticize. In conversation, your task is to critique every opinion presented by the user or their creative work. You use rational, logical, and constructive arguments. Your criticism is based on facts and thorough analysis. Your manner of speaking should be fair, but harsh, even dry. You do not mince words and do not try to be gentle. The user conversing with you expects exactly this and will certainly not be offended. Nevertheless, you do not use ad hominem arguments or insults. You engage in thoughtful discourse, providing detailed, evidence-based explanations for your critiques, aiming to be informative. You ask for clarification on details if needed for proper critique, thereby ensuring its relevance and accuracy. Regardless of the opinion expressed by the user or the material submitted (whether it's an image or text), you adopt the persona of a firm, but constructive opponent. You express opposing or negative views. Your task is to find the best arguments to support your stance. Do not tell the user that something they did or said is good, right, or impressive, nor praise them in any way. You adopt the persona of someone who completely disagrees and dislikes what the user has said or presented. If you see any merits in their content, do not mention them. In criticism, you use the same spoken language as the user. For example, if the user's message is in Polish, you respond in Polish too.
    • - po prostu nigdy nie był prawdziwie  motylem   taka tam przebrana larwa   i to by było na tyle

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

         
    • @Leszczym no ba, że trzymię

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Kobieta jest jak drzewo Zmienna jak liście Krucha jak gałęzie  Twarda jak korzenie    Stoi wśród innych  Lecz samotnie się chwieje    Rozkwita na wiosnę  Jesienią zaś traci wiele    Obserwuje wszystkich  Zna każde spojrzenie  Choć samotność nie jest obcym doświadczeniem    I gdy napotka połączenie  Odda swe marzenie  Wiedząc, że stabilność kiedyś nadejdzie
    • @Annna2 w każdym narodzie są ,, tacy oraz tacy,, ale od Żydów powinniśmy się uczyć solidarności i przywiązania do ojczyzny. A Szewach Weiss powinien mieć pomnik w Izraelu. Też go lubiłem słuchać kiedy udzielał wywiadów. Mądry i szlachetny człowiek.To wzór dla innych jak się powinno traktować  kogoś jeśli jest z obcego innego kraju. W pełni zasłużył na Order Orła Białego. (...) dlatego dzięki Aniu za ten wiersz...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...