zmęczenie

[Anna_Tusk-Bieńkowska]

cienie tańczą

arlekiny smutku
w oczodołach twarzy
wygniecionej

zaciskam powieki
w piasku wyspy drażniące
spojrzeniem

zagarniam zachłannie
fałd poduszki

pod to zmęczenie

[Izabella_Sendor]

I właśnie tak się maluje zmęczenie na twarzy wygnieconej. Dobry rysunek.
Pozdrawiam.
Daria

[Kai_Fist]

ooo :)
nawet ciekawie się czytało :)

Pozdrawiam,
Kai Fist

[Anna_Tusk-Bieńkowska]

dzięki:))

[Anna_Tusk-Bieńkowska]

dzięki:))

[Anna_Tusk-Bieńkowska]

dla mnie akurat te arlekiny są w tym wierszu niezastąpione.Chyba niezgodność charakterów panie oyey..i co teraz?Rozwód...:)))
Pozdrawiam

[Izabella_Sendor]

Ja jednak tu jeszcze raz "zaposzczę" i powiem, że dla mnie te arlekiny są w zasadzie jednym z fundamentalnych momentów w tekście. Tak to odczułam podczas pierwszej lektury tego tekstu i każdej następnej. W zasadzie to one były dla mnie kluczem do obrazu w tym wierszu.To jest fenomenalny moment.