Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po występach masowałeś mi stopy -
- często krwawiły po pointach.

Nie wstydziłam sie przecież kochać.
Wciskałam się w wąskie rurki wieczorem,

te najmodniejsze, ciemnogranatowe.
Potem twój motor, mój śmiech,

burżujskie drogie whisky
i noce nie wiadomo gdzie.

Mówiłeś: "Jesteś piękna jak łabędź",
myślałeś: "I głupia, jak gęś".

Pierwszy raz ja na dnie łabędziego jeziora.
To nie arytmia, to pożądanie.

Żebym tak mogła nienawidzieć, jak kocham.
Żebym tak mogła, jak nie potrafię!

Trzeźwe powietrze mi w płucach bulgoce
i nie wiem, dlaczego w baletkach się chwieję.

Nie jestem jedyna, ani nawet pierwsza.
Tańczę już tylko w ostatnim rzędzie.

Teraz tylko pijane zdjęcia i miłość,
ta, co skazana jest nie na wieczność.

Opublikowano

uwielbiam czytać wszystkie Twoje wiersze bez wyjątku, ten przeczytałam jednym tchem narazie nie znalazłam nic co by mi tu nie pasowało-brawo Olesiu!-zajrzę jeszcze,teraz juz śpiąca jestem
dobranoc

Opublikowano

No dobra..powiem..prawda jest taka,że...:))zgubiłaś ogonek w "często":) a tak poza tym "często" niepotrzebne i "burżujskie"niepotrzebne.
Pierwszy raz ja na dnie łabędziego jeziora. tu za dużo trochę,może bez "pierwszy raz ja" albo chociaż bez "ja":)

Nie jestem jedyna, ani nawet pierwsza.
Tańczę już tylko w ostatnim rzędzie to jest good i mogłoby być puentą bo ostatni dwuwers za oczywisty i też niepotzrebny moim skromnym.

ponad to,pierwszy raz w wierszu podoba mi się interpunkcja,tutaj naprawdę spełnia swoją funkcję.

acha i w "to nie arytmia, to pożądanie" może być "tylko" zamiast drugiego "to",tak,żeby nie powtarzać:)

Ogólnie podoba się,i pewnie się czepiam o te rzeczy,pewnie dla własnego komfortu,ale Twój wiersz,róbta co chceta,buziaki/martyna

Opublikowano

dzięki Martynko, pomyślę nad tymi uwagami
myślę, że trzeba tu będzie sporo pozmieniać, bo wiersz pisany na szybko, nie do końca przemyślany
ale z drugiej strony ja tak bardzo nie lubię ruszać swoich utworów, bo zawsze wydaje mi się, że po przerobieniu wyglądają jeszcze gorzej;)
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Ewelina @Annna2 @Migrena @Roma @Waldemar_Talar_Talar   Nie ma co się rozpisywać, bo czuję, że doskonale się rozumiemy. Bardzo dziękuję za Waszą obecność. Ok jest :)
    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...