Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zabiłeś ją bezsłowiem


Rekomendowane odpowiedzi

zabiłeś ją bezsłowiem,
a tak potrzebny był komuś
jej uśmiech codzienny
umierała cierpiąc
nie wiedząc nawet dlaczego
ktoś czekał na jej łzy
liczył każdą z nich
nawet te co wsiąkały w poduszkę
całował jakby myślał że to ją uleczy

echo pytań w jej sercu-jad sączący się z ran
wypalał wolno tlące się jeszcze życie
te przemilczane zdania sprawiały jej ból
szukając odpowiedzi łudziła się
że może jutro, za tydzień,
w rocznicę…
znów spadnie deszcz, zaświeci słońce
stanie się cokolwiek-przerwie cisze
nie uczyniłeś nic pozwoliłeś jej odejść

to nazywasz aktem odwagi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie czemu nie? Bez owijania w bawełnę, a temat istotny i interesujący.
Choć ja chyba jednak chętniej przy okazji takich rozważań widziałbym więcej
"kombinowania", metaforyki, jakiś środków poetyckich, a mniej zwykłych słów.
No, ale to byłby już innny wiersz. Pzdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem, sugestie są i odwołują się do zdrowego rozsądku, a nie do "górnolotności" :
- napisałeś: "ktoś czekał na jej łzy" /czekał na łzy???!!! do mnie to dociera jako jakieś dewianctwo;
"i te wsiąkające w poduszkę i całowane" - wypisz wymaluj Mniszkówna; i dalej podobnie: jad w sercu, ból, same emocje;
robi się niezdrowa atmosfera jakiejś expiacji - nie, nie, to je pane Hawranek ne dobre! :)) J.S
TO PARADOKS, że poważny tekst, z dramatem między słowami, brzmi jak komedia - a jest to paradoks typowy dla kiczu;
a teraz mnie pan powieś, ale za prawdę warto dyndać; J.S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...