Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

baron de charlus - czyli ja - jest bohaterem Prousta; dlatego jestem przez niego wymyślony.
Ja toleruję - przecież zadaję pytania i chcę poznać Twój punkt widzenia.
Twierdzę, że świadome nie przeczytanie takich autorów jak Dostojewski czy Proust, to zacieśnienie swoich horyzontów, a przynajmniej - nie poszerzanie; twierdzę tak dlatego, że powieści tych autorów są obiektywnie genialne; obiektywnie genialne, bo 1. problemy, o których tam mowa, są ponadczasowe, przyrodzone człowiekowi w ogóle 2. jeśli chodzi o analizę dzieła literackiego sensu stricto, to utwory obu twórców służą za przykłady pewnych zjawisk.
Co o tym myślisz?

Opublikowano

Dzięki
tylko to nie ja odrzucam
tak sądzę przynajmniej - to coś we mnie
napisałem, że chciałem i chcę i nie mogę
czy ta "obiektywność" nie jest wmówiona?
napisałem, że mogę tolerować nie akceptować

podtrzymuję

za jakiś czas, miesiące lub lata, wrócę do czytania Dostojewskiegio, do czytania Prousta - czy
przeczytam?
nie wiem
będę się starał
:)

Opublikowano

Morena!
do kuchni...

chodzi o stan na dzisiaj
dzisiaj nie akceptuję
toleruję

chodzi mi ogólnie - co rozumieć przez "obiektywny"
jakoś mi się to ciągle kojarzy z "naukowym światopoglądem"
podobno "jedynie słusznym i jedynym"
dzieła sztuki wg mni nie są "obiektywne"
albo są piękne dla mnie
albo nie
dzisiaj, tu i teraz są piękne
albo nie

czy można "obiektywnie" uznać, że coś jest piękne?
czy można "obiektywnie" uznać, że coś jest brzydkie?
np kobieta
jeden powie - piękna
drugi - brzydka jak noc

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Spróbuj... a się przekonasz jaki będzie efekt.   Pozdrawiam :)
    • Ta pora już nadchodzi, Niebo pokrywają gęste chmury, Widoczność się pogarsza, Ciemność powoli zapada, Wspomnienia zaczynają się rozmazywać,  Zaczynam panikować,  Straszliwie panikować...   Teraz nadeszła nasza kolej,  Znów zbudziliśmy się do życia, Hamować się wcale nie musimy,  Potworami zwykle nas nazywają,  Ale nas to nie obchodzi,  Zabawmy się do białego rana!   Imprezowanie do upadłego,  Motto nasze jest każdemu znane, Kochamy to co robimy,  Głębszych kilka wypijemy, I na miasto dziś wyruszamy,  No to jazda!   Wreszcie się przejaśniło, Niestety nie na długo, Miło zostać opatulony tym słońcem,  Wykorzystać dobrze czas, W łóżku z kubkiem herbaty w ręku, Ot takie jest moje życie,  Spokojne i zadowalające...   Czasami pewien niepokój czuję,  Jakby miało się coś wydarzyć,  Albo już miało miejsce, Opisać tego nie umiem, Trzęsę się od środka,  Uczucie takie paskudne,  Że nie da rady napawać się chwilą...   I znów nastała noc, Pozytywną energię ślemy, Chodźcie wszyscy razem, Tańczyć w wesołym gronie, Kieliszki niechaj idą w ruch, Toast za lepsze życie!   My tak codziennie możemy, Zabawa niechaj wiecznie trwa, Nudziarzy tu nie chcemy, Życie pełne akcji, To właśnie uwielbiamy, Słońce nam niepotrzebne!   Znowu to samo, Ból głowy jest okropny,  Samopoczucie mam do niczego,  Niekończące się poczucie winy, Tysiące myśli spokoju mi nie dają,  Dlaczego to się dzieje, Dlaczego ja nic nie pamiętam?        
    • jutro drzwi nie otworze będę żył swoim światem przytulę się do ciszy   przypomnę sobie to co było porozmawiam z obrazem nie będę się żalił   jutro drzwi nie otworzę nie będę płakał tylko marzył   nie pozwolę by smutek kaleczył mi twarz sensowi podam dłoń   jutro drzwi nie otworzę nie pozwolę kłamstwu z prawdy się śmiać   tak moi drodzy jutro wybaczę sobie każdy nie udany krok  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo mnie zdziwił fakt, że jest to dla Ciebie smutny tekst. Tym bardziej, że finalnie pojawiają się "łzy szczęścia", bo jakiś efekt pozytywnie zaskoczył. Myślę, że podchodzenie do tematu "spotkań" w kategoriach oczekiwań, to nie jest dobry sposób... jak to się teraz ładnie pisze "nie polecam" takiego myślenia. Zawsze jest coś za coś. Nie ma nic za darmo. W odróżnieniu do "przypadkowych" spotkań, w tych umówionych stawka jest wyższa.    Dziękuję za to, że mogłam poznać Twój punkt widzenia. Pozdrawiam :)        
    • @Annna2 bardzo dziękuję Aniu @Leszczym nie jest to bardzo gorzko jeśli to są buziaki na ślubie? @Maciek.J Dzięki 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...