Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Epizody z życia robotnika.


Tomasz H

Rekomendowane odpowiedzi

I
Zamknęli mu usta
Związali dłonie
Spętali duszę
Nabrzmiałe ma skronie
Serce kołacze
Palcami przebiera
Liczy w pamięci
Chyba umiera
Przyjdą? Przyniosą?
Wszyscy czekają.
Czy każdy otrzyma?
Czy znowu jak wiosną
Ochłap wyrzucą
By głodu nie umarł
By mógł pracować
Kolejny miesiąc dla PANA harować.

II
Włączyli maszynę
Kazali pilnować
Mówili uważaj – maszyna jest nowa
Później ostrzegli
Milion kosztuje
Masz p******** jak się zepsuje.
Ona wytworzy dwa miejsca pracy
Wykończy dziesięć,
Cóż takie czasy.

III
Strajkować kazali
Mówiłem – Nie mogę!
Mam troje dzieci, jak mnie wyrzucą-
Co ja im powiem?
Jesteś tu z nami czy nam przeciwko?
Kurcze , co robić?
Decyzję dam szybko – będę strajkować!

IV
Od rana gadają
Kasę wydają
Ale się cieszę – będzie podwyżka!
Wreszcie zapłacę czynszowe długi
Wiedziałem, że mogę utrzymać rodzinę
Już ja im pokażę
Będzie kolacja, i kino, i teatr
Nawet wakacje.
Ooo - majster idzie
Zaraz się dowiem.
….
Nie powiem!!!

Dobrze, że mam pracę.

V
Kupiła nas spółka
Będziemy światowi
Teraz się uda życie nadrobić
Teściowa nie będzie już narzekała
Ma zięcia zdolnego, choć nie wiedziała
Jutro powiedzą, kto kim tu będzie
Jak ja wytrzymam tą noc w napięciu.

VI
Rano zebranie, wszyscy obecni
Przyszedłem w garniaku
Szef pewnie doceni
Globalizm – mówili, trzeba mieć markę
Wydajność, koszty, debatowali
W końcu stwierdzili – będą zwolnienia
Byłem spokojny – majster doceniał.

VII
Sam prezes dzisiaj listę powiesił
Nie mogłem uwierzyć
Kazik się cieszył
Dwa razy czytałem
Nie było mnie na niej
Do kadr wezwali
Oddaj ubranie – tak powiedzieli.

VIII
Ostatnia wypłata, dostałem odprawę
Jak żonie powiedzieć?
Będzie się martwić
Zapłacę długi, ostatnią ratę
Za płaszcz małżonki – wiecie ten w kratę
I pójdę na wódkę
Może ostatnią
Nie będą kumple wołali na flaszkę

IX
Najdłuższa się stała droga do domu
Jakoś się przemknę, tak po kryjomu
Nie powiem na razie
Po co ich martwić
W tym czasie coś znajdę
Będzie jak dawniej.
X
Sklep, kino, warzywniak
Baba z mydłami
Wszyscy pracują, handlują bublami
Założę firmę!
Dali mi kopa – wiec im pokażę
Co znaczy MARKA, dam drogowskazy.


03.09.2005

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...