Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oświadczenie


Rekomendowane odpowiedzi

Ja, niżej podpisany, oświadczam, że dnia czwartego, trzeciego miesiąca po otwarciu sklepu SAM w naszej wsi, nie byłem wcale pijany, jak to podały nasze gazety, dziennik telewizyjny oraz „BPEMR” (czyt. Wrjemia) i encyklopedie PWN, a skarpetkę na głowę założyłem wcale nie przez roztargnienie lecz z powodu braku czarnej pończochy (jestem kawalerem, a sam pończoch nie noszę). Chciałbym też oświadczyć, że do sklepu SAM wtargnąłem nie z powodu skrzynki wódki, jak podały wyżej wymienione źródła, lecz poprzez pomyłkę. Czy próbowaliście kiedy w skarpetce na głowie trafić do Banku GS?... No to spróbujcie – na pewno wam się nie uda!
Jeśli chodzi o tę skrzynkę, to muszę sprostować- nie była to wódka lecz czysty spirytus, ale jest oszczerstwem stwierdzenie, że posłużył mi on do sporządzenia „koktajlu Mołotowa”. Rzucałem po prostu czym popadło do goniących mnie milicjantów, a że butelki zaczęły wybuchać, to już ich wina... To znaczy, milicjantów – mogli nie strzelać. Zarzuca mi się też, że wziąłem zakładniczkę. Po pierwsze, nie była to żadna zakładniczka, tylko Melania S, moja rodzona sąsiadka. A po drugie, to nie musiałem jej wcale brać, bo sama za mną pociekła krzycząc: „Nie pozwolę cię skrzywdzić drogi sąsiedzie”.
Mam teraz już tylko nadzieję, że historia uzna mnie niewinnym i że zostanę oczyszczony ze wszystkich zarzutów.


Innocenty Niwiński

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) "a skarpetkę na głowę założyłem wcale nie przez roztargnienie" - co za debile zarzucali Tobie założenie skarpetki na głowę przez roztargnienie? - zdanie absolutnie bez sensu
2) "jak to podały nasze gazety, dziennik telewizyjny oraz „BPEMR” (czyt. Wrjemia) i encyklopedie PWN" - czy jesteś pewny, że wyliczając można po "oraz" pisać "i" ? Ponadto te encyklopedie PWN według mnie świadczą, o małej samodyscyplinie twórczej, no bo któraż encyklopedia opisuje takie rzeczy jak kradzież spirytusu ze sklepu. Poza tym chyba nie wziąłeś pod uwagę czasu w jaki przygotowuje się encyklopedie do wydania. Zdecydowanie encyklopedie są tutaj jawnym kiczem.
3) "lecz poprzez pomyłkę" - lepiej chyba "...przez pomyłkę"
4) "Jeśli chodzi o tę skrzynkę, to muszę sprostować- nie była to wódka lecz czysty spirytus, ale jest oszczerstwem stwierdzenie" - tutaj "ale" jest według mnie bez sensu, do czego niby słowo "ale" się odnosi? - lepiej napisz zamiast tego "ponadto" czy jakiś synonim tego słowa.
5) "bo sama za mną pociekła krzycząc" - pociekła?

Pomysł sympatyczny, ale żeby to miało sens, realizacja takiego absurdalnego pomysłu, moim zdaniem, musi być perfekcyjna - ocierająca się o pisarską wirtuozerię.
Twojemu tekstowi potrzeba jeszcze dużo kosmetyki.
Pozdrawiam i życzę przyjemnej pracy przy przeróbkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za przeczytanie, a Tym, którzy zdecydowali się wyrazić swą opinię, za komentarze.
Pozwólcie, że na stawiane zarzuty odpowiem zbiorczo.
Tekst jest debilny, idiotycznie bezsensowny i, po za tym, że śmieszny, to nie ma żadnej większej wartości. Nie jest to więc żaden brylant i dalsze szlifowanie go nie ma najmniejszego sensu.

Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...