Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie oddam cię za całe
złoto johannesburga

nie oddam bo tam
w gardzieli prekambru
w spiekocie strugach potu
szlifujesz
ten jedyny diament
pozaziemski a bliski
każde cięcie wyzwala
a trud ów niebieszczeje

tak twoje czarne
czule stwardniałe dłonie
ponad rozkwit jakarand

Opublikowano

Pieknie zaczynasz i kończysz ;) Prawdziwy Poeta ;)
[parafrazując cytatę]
Bym opuścił "pod ziemią" - jest w tytule.
"ten" - "ten"
"trud niebieszczeje" - w tym ujęciu kojarzy mi się z 'robotniczym' (zboczenie jako wynik propagandy sukcesu, którą karmiono mnie w młodości ;)
A może "rozkwita jakarand"?
pzdr. b
PS. Tyle na razie - ja tu w biegu jestem ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Toteż "pod ziemią" prawdopodobnie odłamię; a i alter "tego" - na pewno :)
Co do robotniczych (między innymi) skojarzeń - jak najbardziej, może nawet rząd RPA wynagrodzi...
"Jakaranda" - ona, żeńskiego rodzaju, więc nie ustawię tak rekcji.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...