Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

bezgłośnie obojętna,na papierze kolejne myśli
kruszysz grafitem
solennie dumna, rękoma wokół siebie
ugniatasz agonię
szczelnie niepokorna, oczy już przyzwyczajasz
do słodkiego półmroku

sumienie, gdzieś w Tobie, palcami zaplata od łez mokre sznury
a każde z osobna włókno
wypomina Ci wszystkie lampki wina

wszystkie czekoladki z bambusowej wazy
przyćmionej roztoczem
[wypomina także] niepodlane żonkile
w wiklinowej donicy

co z tego?
to Tobie mówiono „Vivere militare est”
więc dobrze...

podlewasz tylko żonkile [ w gramofonowej nucie soul'u],
bo Ci ich szkoda.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...