z wiosną

[Ewa_Kos]

przyszła wiosna - echo odtajało
mogę wyjść nie zakładając płaszcza
wiosenna burza przetoczyla się nad lasem
w strugach deszczu każdą błyskawicę
odbija polakierowany asfalt

po burzy słońce będzie chciało znowu
się przypodobać - cierpliwie poczekam
na właściwy moment łuskanym ryżem
wypełnię sobie wolny czas

ryż na sczęście - ryż na troski
maluję ściany seledynem wplatam
myśli w biel pościeli z wiarą że przed
wiosennym zmierzchem się odnajdę

z innej perspektywy zobaczę wiosnę
od środka na tle jasnych chmur wypełnię
sobą ubytki szerokim gestem zaproszę
wiosenne odrodzenie do siebie

[stanislawa zak]

jedno słowo- PIEKNIE odda to co daje twój wiersz! papapa

[Eugen De]

Ewo! Nie mam do czego się przyczepić!!! Gratuluję i pozdrawiam.

[Ewa_Kos]

Dziękuję za wizytę i wierzyć mi się nie chce;
naprawdę nic nie trzeba poprawić? Nie, nie zmądrzałam
tylko mi się udało ale cieszę się i z tego. Bardzo Ci dziękuję
bo jak Anioł czuwasz nad nami, pozdrawiam wiosennie. EK