Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

widmokrąg*


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jeśli muszę w coś wierzyć
wierzę w ludzi
milcz w wiatr utulone
spojrzenia żeglarzy

moje niebo
choruje na błękit
bez drugiego
dna


(dla dziejowego porządku wkleję, jeśli pozwoilisz*)

Widzę, że po przerwie(?) jako i ja wracasz,
zsynchronizowaliśmy wenę;)))


O wierszu: TAK,
klimatycznie, przesłaniowo,
wszystko - jak na moje potrzeby w tej materii;) - skrojone jak należy,
proszę więcej,

pozdrawiam Cię/iza

--------------------------
*pozwoliłeś?
;)

Alter ;),
Dziś wieczorem postaram się wygospodarować chwilkę, żeby zajrzeć w Twoje kąty. Niestety, przez studia czasu wybitnie mało, żeby nie powiedzieć- brak, stąd też moja „chwilowa” absencja.

Co do tekstu, rzadko zdarzają mi się podobne re-edycje, jednak, czegoś mi w poprzedniej wersji brakowało, no i skończyło się tak, jak widać powyżej. Z wielkim bólem zrezygnowałem z nieba chorego na błękit, niemniej- może kiedyś jeszcze z niego skorzystam (raz, dwa, trzy za siebie!;)

Dręczy mnie ten przecinek w nowej wersji. Chciałem nim zaakcentować to „bo”,ale… no właśnie ;) (spuszczenie o schodek niżej też jakoś się nie komponuje, hm…)
Jakieś propozycje?

Pozdrawiam Cię Serdecznie

G.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Rozumiem, w sumie (absurdalnie to zabrzmi) zazdroszczę,
że to brak czasu Cię od poezji odsuwa, a nie inne powody.
Zapraszam w moje kąty,
ostatnio dwukrotnie popełniłam wiersze

Dziś wieczorem postaram się wygospodarować parę chwil (jeśli możesz, zaślij linki, bo nie bardzo wiem, jakich tekstów szukać). Jeśli nie dziś- jutro zajrzę na pewno



Oczywiście, nie skasuję poprzedniej wersji (może jakaś re-re-edycja? ;P).
Póki co sercem bardziej obstaję przy drugiej wersji, niemniej- czas pokaże ;)



No i po kłopocie, tak jest, póki co, przynajmniej estetycznie, jeśli wpadnę na jakiś genialny pomysł to wprowadzę ewentualne zmiany (niemniej trzeciej edycji nie przewiduję ;)

Serdeczności

G.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stanisławo,
Myślę, że poprzez ten re-modeling sens również uległ delikatnej zmianie, z całą pewnością możliwości interpretacyjnych jest mniej. Tym bardziej cieszę się, że i ta wersja się podoba ;)

Pozdrawiam Serdecznie

Fei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Kurde no, to następnym razem będzie trzeba trochę pokombinować ;)(za jakiś miesiąc, jak znowu znajdę wenę i czas na napisanie czegokolwiek ;).
Dziękuję bardzo za odwiedziny i komentarz i, że ujęło.

Pozdrawiam

Fei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jeśli muszę w coś wierzyć
wierzę w ludzi
milcz w wiatr utulone
spojrzenia żeglarzy

moje niebo
choruje na błękit
bez drugiego
dna


(dla dziejowego porządku wkleję, jeśli pozwoilisz*)

Widzę, że po przerwie(?) jako i ja wracasz,
zsynchronizowaliśmy wenę;)))


O wierszu: TAK,
klimatycznie, przesłaniowo,
wszystko - jak na moje potrzeby w tej materii;) - skrojone jak należy,
proszę więcej,

pozdrawiam Cię/iza

--------------------------
*pozwoliłeś?
;)

Alter ;),
Dziś wieczorem postaram się wygospodarować chwilkę, żeby zajrzeć w Twoje kąty. Niestety, przez studia czasu wybitnie mało, żeby nie powiedzieć- brak, stąd też moja „chwilowa” absencja.

Co do tekstu, rzadko zdarzają mi się podobne re-edycje, jednak, czegoś mi w poprzedniej wersji brakowało, no i skończyło się tak, jak widać powyżej. Z wielkim bólem zrezygnowałem z nieba chorego na błękit, niemniej- może kiedyś jeszcze z niego skorzystam (raz, dwa, trzy za siebie!;)

Dręczy mnie ten przecinek w nowej wersji. Chciałem nim zaakcentować to „bo”,ale… no właśnie ;) (spuszczenie o schodek niżej też jakoś się nie komponuje, hm…)
Jakieś propozycje?

Pozdrawiam Cię Serdecznie

G.

To niebo to jest raczej zdrowe na błękit, szkoda ,ze wywaliłeś. A czasu będziesz miał mniej po studiach. Pozdrawiam. Stefano.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...