Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiersz podoba mi się średnio. Znajduje w nim fragmenty które naprawde mnie zachwycają (chyle czoła przed autorem)jak np.
"wczoraj po kolacji
ukrzyżowalem chrystusa
korona cierniowa byla z drutu
a krzyż z karnisza"
Ale jest również kilka elementów całkowicie nie godzących się z moim gustem jak np.
"umieral dlugo
w nocy stękal z bólu
/ sąsiad będyie mi się przyglądal z uśmieszkiem/
i zanieczyścil podlogę"
Podsumowując nie jest to rewelacja, ale i tak utwór o niebo lepszy od wiersza pt. "Konfesjonał".

Pozdrawiam
ŁL

Opublikowano

Dzieki za komentarz Panie Lukaszu!Mysle,ze to moje wierszydlo nie jest na tyle dobre abym cos wyjasnial czy dodawal,ale powiem,ze "Konfesjonal"jest dla mnie wazniejszym wierszem,ten to rodzaj prowokacji a tamten to bardziej....spowiedz,bo powstal gdzies w glebi duszyczki mojej.Jest tez dla mnie interesujacy jako experyment socjologiczny.To wlasnie dzieki niemu Szanowna Komuna Decydujaca /a moze inaczej/przesuwa kazdy moj wiersz do dzialu P.I tak poznalem m.innymi Pana.Zle zdarzenia sa tylko zapowiedzia dobrych!Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie da się ukryć, że przez tamten wiersz (tzn. "Konfesjonał") bardzo przemawiają Pana uczucia i refleksje na temat wiary, a właściwie jej braku. Ja odczutuje "Konfesjonał" jako głos osoby niewierzącej i dla wielu już to by napewno wystarczyło, aby przestać liczyć się z tym wierszem(z góry założyć, że jest zły). Mi to wogóle nie przeszkadza (nie będę ukrywał w tym momencie, że wiara pełni w moim życiu istotną rolę) i wystawienie znacznie lepszej oceny wierszowi "Krucyfiks" wynika tylko i wyłącznie z mojej własnej oceny - oczywiście bardzo subiektywnej, ale pozbawionej jakichkolwiek uprzedzeń związanych ze sferą wiary.

Jeszcze raz pozdrawiam!!!
ŁL
Opublikowano

Mnie sie jednak bardzo podoba,nie wiem czemu wcześniej nie skomentowałam-chyba,że znów jakiś chochlik wywalił moja opinię.hihi..naprawde wilku świetnie to ująłeś..:))
pozdrawiam
ania

Opublikowano

Oczywiscie ,ze ten wiersz komentowalas ale te wszedobylskie chochliki!Zauwazylas moze,ze na tych stronach grasuja szczegolnie bezczelnie?Mnie porwaly caly wiersz wraz z kilkonastoma komenatrzami!Moze to jakas Organizacja Wszystkowiedzacych Chochlikow? /OWCH/.Dzieki za komentarz.Buzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bereniko. Twój wiersz widzę jako manifestację władzy kobiety która  nie leży w tym, co podziwiane, lecz w tym, co niepojęte. W jej zdolności do spalania ram, w których próbuje ją zamknąć świat. Przesadziłem ?
    • ... szlaban, a pana... bal zsypu dam.  
    • @Berenika97     Bereniko, Twój komentarz czytam jak głos człowieka, który widzi dalej niż horyzont. W świecie, gdzie tak łatwo dać się porwać prądom cudzych narracji, Ty wybierasz stabilny grunt – powietrze i światło zamiast solanki i sieci. To świadectwo nie tylko inteligencji, ale i filozoficznej postawy: rozróżnienia między tym, co wciąga, a tym, co daje wolność. W Twoich słowach jest także nuta wrażliwości, która przypomina mi scenę z filmu Adrift (41 dni nadziei) - wyspa gdzieś na Pacyfiku, on i ona młodzi i piękni, zachód słońca. Na jachcie Richard mówi: „Przyjdź, przygotuję pysznego tuńczyka. Lubisz ryby?” A Tami odpowiada: „Jestem weganką. Lubię ryby…... ale żywe!” Te słowa, w cudownej scenerii młodości i przestrzeni, wywołują we mnie subtelne drżenie serca. To zdanie było jak etyczny manifest w jednej chwili – subtelny, a zarazem mocny. Tak samo brzmi Twoja fraza: „omijam dorsze, karpie i sieci rybiej męki” – to coś więcej niż obraz, to wybór aksjologiczny, który łączy rozum z empatią. Rzadkie i piękne połączenie: intelekt i serce w dialogu z wolnością.   Dziękuję pięknie :)     @Alicja_Wysocka Alu.  Sama kazałaś mi nie przesycać. To się hamuję. Wszedłem na chwilę w twórczość lekką. Dziękuję :)     @Marek.zak1 "Śledziary". Nie brzmi apetycznie. Dobrze, że przed wojną a nie za Tuska. Dziękuję :)     @Naram-sin Nigdy jej nie widziałem, ale tak ją sobie wyobraziłem :) Dzięki za koment. Dobrego.    
    • Poeci zawsze mają coś do dodania. Muszę zatem coś dodać – bonus minus.   Warszawa – Stegny, 02.09.2025r.  
    • To panika; maki na pot?    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...