Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O czym dziś powinienem pisać?
O szczurzych odchodach, czy wymiocinach?
By trafić w gust tych, którzy mogą go nie mieć

Tak jest trendy, tak jest cool?

Z barku pomysłu może talentu
pisać ulicznym językiem o pierdołach,
udając, że to o polityce czy uczuciach.

Tak jest trendy, tak jest cool?

Nie używać rymów ani pierwotnych stylów,
w obawie przed archaizmem.
Z duchem idiotycznego czasu podążaniem.

Tak jest trendy, tak jest cool?

A może przestać pisać, zabić marzenia,
mało, kto tomik wydaje(ty już zapomnij!).
Tak się nazywa dojrzałość- ludzka- poetycka.

Tak jest trendy, tak jest cool?

Wiec zlinczujcie mnie za ambicje,
za wiarę i siłę do dążenia,
że życia swego przesrać nie chce.
By ktoś mnie pamiętał.

Tak jest trendy tak jest cool !!!?

Wszelkie podobieństwa do innych utworów, osób, wydarzeń są przypadkowe. Autor nie miał w zamyśle nikogo obrażać.

Opublikowano

teraz cool, to jest ładnie, z rymem i śpiewająco, a tu można sobie język połamać i w ogóle takie masło maślane wyszło, a dokładniej mówiąc; nic nie wyszło:/

pozdrawiam

Opublikowano

Słowacki kiedyś napisał fragment powiesci poetyckiej "O nocy letniej" - od razu mi się skojarzyła problematyka, hehehe.
ale-odbiorca czyta co chce i co mu pasuje, zatem te żale są skierowane w niewłaściwą stronę. Akurat w tym wypadku podmiot się miota, chociaz to dobrze, bo w pewne problemy rzeczywiście uderza. Jednak taki tekst nie przekona nikogo - zbyt natarczywy, szczególnie, że nie do ko0ńca tak jest. Poezja jest różna i taka była- zatem do kogo pretensje ?
albo epoka nie ta, albo...
tekst zdecydowanie nie dla mnie, chociaż takie impulsywne manifesty czasem pzrełomy robiły.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



bo mają często racje.
zresztą do opinie można olac, można negowac, mozna też nie wysyłac wierszy, mozna pisac do szuflady wierząc, że jest się geniuszem.
to jest takie mącenie wody, z gruntu rzeczy niepotrzebne.
tyle ja.
Opublikowano

Gespar ma racje,M.Krzywak tez ale w gruncie rzeczy ten wiersz jest rowniez nawiazeniem do tego jaki typ utworow bywa tu chwalony i w ogle teo co ludzie teraz uwazaja za poezje.Faktycznie moze nie ta epoka, moze z innego swiata jestem.Nie pozostaje powiedziec nic innego jak:ja bede robil swoje a Wy swoje.
Pozdrawiam cieplo.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



po części każdy ma rację. generalnie to obecnie panuje
tendencja do wierszy białych. zresztą są one łatwiejsze
do napisania, niż zrytmizowane i pisane
rymem. oczywiście, pióro możesz kreować jak chcesz.niemniej,
na tym forum, jednym z najlepiej rymujących jest Leszek
z Z, więc poczytaj. i owocnej nauki !

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)
Opublikowano

hm, może to dlatego, że żyjemy w czasasach szybkich, agresywnych, a cały plastik z reklamami włącznie pasożytuje na wszelkich ideałach rodzinno-miłosnych idt. Dlatego to szczurze łajno może byc bliższe niz szczera miłośc.
ale zgodzę się natomiast, że warto robic po swojemu, nie zgodzę się, że tylko poezja biała jest ceniona - piękne wiersze piszę np. Alicja Wysocka, czasem Stefanowi Rewińskiemu wyjdzie (hehehe). Grunt to chyba nie powielac, a tworzyc. Żeby nie czytac po raz setny tego samego.

Opublikowano

Dziekuje za komentarze,miło mi ze Was zaintrygowałem(z tym wspołczesnym swiatem to M.Krzywy ma racje).Wreszcie chyba zaczynam sie z Wami rozumieć i zdecydowanie bardziej trafiaja do mnie Wasze slowa i uwagi.Tak pozstaje sie uczyc i tworzyc(nie powielać:)
Pozdrawiam cieplo.
Rafał

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Wspaniały wiersz. Daje mi do myślenia bo widzę w nim delikatne zalążki bliskie mojej filozofii 
    • @Berenika97 lubię to twoje domniemanie cudu, jak ptak w jajku, który się chce stworzyć i wydobyć
    • @hollow man Problem leży najpewniej w tym, że moja poezja modernistyczna jest poezją nie dla oczu i serc a dla "współodczuwania egzystencji". Moja poezja nie moralizuje, nie pociesza, nie nadaje kierunku ani celu. Nie jest buntem ani wyzwalaczem. Jest brutalnie szczerym opisem prawdy egzystencjalnej dekadencji. Granicznym stanem ontologicznym, zawieszonym pomiędzy bezideowością egzystencjalną a triumfem sztuki i rozumu ponad ułomność tłumu. Nie współistnieje z tym światem więc moja poezja też w nim nie funkcjonuje. Jest całkowitym zaprzeczeniem "zdrowego" świata, który ja odrzucam w pełni jako pustą iluzję. Żeby zrozumieć ją tak jak ja, trzeba otworzyć się na inny wymiar. Odrzucić w pełni uczucia a zrozumieć pustkę i nicość. Jednak większość osób nie jest na to gotowa. Dlatego moje wiersze i postawa życiowa są dla nich zupełnie nie do przyjęcia.
    • @Berenika97 ... stałem  zwrócony w dal  budził się świt  Nieskończoność  patrzała ...   zatrzymałem myśli  na wczoraj  czas przestał płynąć  niedopowiedzenia zniknęły  zapanował spokój materia ubrała się w kolory nie była już naga ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia   
    • Szedłem sobie do baru o nazwie Atlantyda zwyczajowo i po dwa piwka, kilkanaście papierosów i po parę rozmów. Zimno było, rzeczywiście zimno, choć śniegu brakowało na duszy. Zamiast śniegu była mgła, co też można uznać za meteorologiczną ciekawostkę, zwłaszcza o tej porze roku. Dzień wcześniej zapobiegliwie kupiłem parę rękawiczek z napisem Route 66, niestety nie przymierzając ich na wstępie, co zaraz potem okazało się tragiczne w skutkach, ale nie uprzedzajmy zbytnio wypadków. I gdy tak szedłem chodnikiem spróbowałem rękawiczki założyć na swoje zmarznięte ręce. Ale nie dało się tego zrobić, bo rękawiczki były zwyczajnie za małe. Postanowiłem więc je wyrzucić, co okazało się nie najlepszym pomysłem. Ba, wyrzuciłem je nawet. Traf chciał, że moje wyrzucenie miało miejsce obok ładnej, lekko zadziornej dziewczyny we fryzurze interesujący blond. Jest to zresztą jedna z ostatnich rzeczy, jaką zapamiętałem. Dziewczyna była z gościem. Jej gach odebrał zdarzenie bardzo dosłownie, a mianowicie szybko, bardzo szybko doszedł do wniosku, że moje wyrzucenie rękawiczek jest niczym innym jak rzuceniem mu rękawicy. Ale to jeszcze wcale nie koniec tej historii. Gość był wielki jak szafa, potężny i pracowicie umięśniony. Można rzec, że był wyrobiony w przemocy. Wyglądało na to, że nawet napis pt. Route 66 na rękawiczkach jeszcze dodatkowo go rozjuszył. Sytuacja błyskawicznie poszła nie po mojej myśli, albowiem wpakowałem się w pojedynek i można go nazwać pojedynkiem Dawida z Goliatem. Pojedynku wcale nie chciałem, ale moje tłumaczenia odbiły się od tej dziwnej pary, zresztą wartej siebie wzajemnie. Moje największe nieszczęście polegało na tym, że za mały ze mnie Dawid, a z gacha za duży był Goliat więc cóż przegrałem. The End.   Warszawa – Stegny, 20.12.2025r.   Inspiracja – Poetka i Prozatorka Berenika 97 (poezja.org).
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...