Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

otwierasz drzwi z nabożną czcią
jej Zimowego Pałacu
szyby kryształowe w blasku nocy
lśnią jak ostrze
ona stoi na dziedzińcu
otoczona demonami
a jej oczy barwy ognia
roztapiają duszę twą

jej białe włosy zamieniają się
w zdradliwe węże
otulają snem umarłych
wciąż kąsają mrozem
dumna stoi na dziedzińcu
otoczona demonami
jej Mroźny Pałac kusi chłodem
nawołuje duszę twą

jej chłodne piękno cię pociąga
i nie daje spać
twe myśli oblodzone krążą
wokół jej ciała
lecz wciąż stoi na dziedzińcu
otoczona demonami
a jej piękno diaboliczne
znowu pęta duszą twą

ostrym nożem w swych piersiach wycinam jej imię
ostrym nożem spływającym szkarłatem od krwi
od krwi umarłych bogów których nigdy nie było
od krwi wrogów mych błagających o śmierć

Opublikowano

podoba mi się obrazowość.moge sobie to wszystko nakreslić w głowie kiedy czytam ten wiersz.jednak jest niedopracowany.trochę zbędnych słów.kobieta zimna jak lód i demon.było?pozdr

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


własnie to starałam się ująć :) cieszę się, że ktoś to zauwazył


tu się muszę przyznać do mojej słabości do paru słów.. i często ich nadużywam.. :(

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...