sceny uliczne II

[Tali Maciej]

pękła kra-ta-to-nie
jego wina
od wina popłynął

ojciec zabawia synka z kolegami
rozmowa raczej beł(t)kot
przy czepaku w cieniu blaszaka
francuski malaż*
–Lejnamur
barwił strużkami słońca

widzimy to na co dzień

obojętni





*w słowach malaż i czepak błędy ort są celowe

[stanislawa zak]

wow, Maćku ale skracasz i o dziwo, wiemy o co chodzi, ye błędy specjalnie?czepaku, malaż, chyba tak, bo nie o takiego malarza chodzi- malaż śfiatła strószki- hi hi
pozdrawiam ciepło,

[Tali Maciej]

trzepak- tu mi się wkradł błąd
ale malaż- to neologizm i dwuznaczność od melanż i stąd to Ż

dzięki za baczne oko a word podkreślił czepak ale myślałem że nie ma takiego słowa w bazie danych i olałem i już się wkradło lenistwo bo nie chciało mi się sprawdzać, a fe a fe pluję sobie w brodę


pozdrawiam

[stanislawa zak]

Maćku, wprowdzajac neologizmy do poezji taki czapak też się mógł znalezć jako czepianie się i trzepanie razem
pozdr.

[mikołaj chrobochek]

świetne
bartdzo mi się spodobało
pozdro
p.s.neologizmy bardzo z mojej strony pożądane!

[Tali Maciej]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

a w sumie masz rację chyba pozostanę przy starej wersji, bo przez przypade znów powstał fajny zbieg dwuznaczności

dzięki znów za baczne oko, kolejny raz zmieniam

pozdrawiam z uśmiechem

[Tali Maciej]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzięki

pozdrawiam

[Oscar Dziki]

no obojętni... chociaz cos kombinujesz:)

[Tali Maciej]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

O!! i Oscar zawitał do drugiej części scen ulicznych

pozdrawiam

[Espena_Sway]

Maćku, prawdziwe uliczne sceny. ciekawie

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)