nocą

[Gość]

snem przyczajony podglądam
taniec pierzyn zgodny
z krojem rytmiki

to wełna z jedwabiem
lekkim krokiem
prowadzą

analizę
nut wcielonych
w fason twoich ust

[Smok]

może dłuższe troszeczkę, pomysł jest, ale skromnie przedstawiony.

pozdrawiam

[jacek_sojan]

"taniec pierzyn" mimowolnie wykrzywia "fason" moich "ust";
a ja myślałem, że konkurs na najgorży wiersz dawno się skończył /? J.S.
czy autor może się zdystansować do tego, co tu napisał? to przecież jest tak okrutnie sztuczne, tak pretensjonalne, że wyciska łzy ze śmiechu, a taki śmiech może zamordować: czytelnika, komentatora, moderatora i autora wraz z jego muzą; jednym słowem - rzeź niewiniątek! J.S.

[Gość]

uwaga, autor będzie się dystansował ... ;)
otóż umieściłem to na innym portalu, z góry przepraszając za banał (tak, mimo świadomości miernoty tego tekstu, umieściłem go z ciekawości) a tu ku mojemu zdziwieniu, spotkałem się z pozytywnym odbiorem... dlatego też wkeiłem tutaj, aby się upewnić
i na całe szczęście utwierdziłem się w moim przekonaniu o "wartości" tego.. hmm.. tekstu ?

pozdrawiam

[Roman Bezet]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

utwierdzam, choć starałem się znaleźć jakiś 'jasny' punkt, żeby może od niego, ale -
pzdr. b