Leszek Opublikowano 5 Marca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2006 Wieszczą spotkanie, śmiejące się oczy, z ponętnym kształtem, co nęci zapachem. Wewnętrzna siła nie da myśli spłoszyć, tłumiąc opory coraz bardziej słabe. Pędzę w amoku pokonując przestrzeń, byleby bliżej, cień na horyzoncie rodzi nadzieję, płomień trawi głębię, skrócenie męki udaje się dostrzec. Już nie potrafię oprzeć się miłości, dalszej rozłąki nie mogę wytrzymać. Świat beznadziejnie zdaje się uboższym, kiedy się w ustach nie rozpływa pizza.
stanislawa zak Opublikowano 5 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2006 pizza w ustach płonie bo ta pizza istny płomień pieprzna i ostra jak chili i już nie masz chwili, bez picia, gdy picia do życia sie sili
Leszek Opublikowano 5 Marca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. płonie pizza żądzą pali wiedzie zmysły ku spełnieniu picia także wzbiera karmi i czasami syci w biegu
stanislawa zak Opublikowano 5 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2006 w biegu syci poi tyci wodą leje dookoła spragnionego woła
Miłka Maj Opublikowano 6 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2006 Margerittę dajcie co żywo a do popicia schłodzone piwo!
Stefan_Rewiński Opublikowano 6 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2006 a po piwie cygaretę następnie pizzę margaretę no i kobietę bo kalorie zmną podnietę
stanislawa zak Opublikowano 6 Marca 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2006 zimna kobieta dla stefka na podnietę? coś chyba ugryzło tę kobietę zimna jak lód rozgrzeje stefana?- to cud!
Leszek Opublikowano 7 Marca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Jeśli tak to... cud. :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się