Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremno


Rekomendowane odpowiedzi

jako kobieta jestem szaleństwem
rewolucją z nagą piersią
przedzierającą się przez barykady moralności

czasem im stróżuję

zaczynam się małym palcem u lewej stopy
i przez wszystkie sfery pożądania
przepływam głodem życia i niecierpliwością

kończę się paradoksem

jestem luką w zaplanowanym życiu
półszeptem euforii
która nie zamilknie
póki jej nie pojmiesz

niekoniecznie za żonę



[18.02.2006.]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...