Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W czasie.


Rekomendowane odpowiedzi

W biedzie, o cudzie pomijam przeszłość
a przyszłość ? Ja drwię jak ona drwi
nie liczy nikt na przebiegłość drwala
nie liczy nikt krwawych dnia chwil

codziennie rano ciało od ciała
odrzyna się jak ćma od ćmy
światło niech wabi, spala im skrzydła
a łeb jak stygmat na knocie tkwi

a ja już nie wrócę
bo po co

jak każdy pragnę ślady zostawić
jak zresztą cos jeszcze chce
i nikt swoim ciałem mnie nie zbawi
bo ciało w ogniu stapia się

codziennie rano powstaje nowszy
codziennie patrzę ile przybywa blizn
martwi tuż obok szczerzą zęby
a mnie raczej nie zdziwi nic

i nie napisze o tobie wiersza
bo po co ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zakończenie mi się skojarzyło z "Notatki z podzienmia" Fiodora D. tam również jest taki brak optymizmu by cokolwiek pisać dalej, również pojawia sie to pytanie "bo po co?"
w sumie fajnie pobawileś się słowem ukrywając za słowami obrazy, jak czytelnik zmusi muzg do pracy to może wiele stąd "wyszarphnąć" jak to mawiał mój zacny profesor

jak dla mnie na plus


pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekonsekwencja interpunkcyjna. W wersie czwartym i dwunastym inwersja. Czyj łeb w ósmej. Dziwna ta kataleksa w pierwszych dwóch zwrotkach. Niekonsekwencja w czwartej i piątej zrujnowała formę. Próba utrzymania rytmiki nieudana, argumentem na to są naleciałości enklityczne: "stapia się", nierówne wersy i wymuszone akcentowanie rymów niedokładnych na ostatnią zgłoskę. Jakaś taka gradacja niezdarności. Z drugiej strony może to zabieg mający na celu wyrażenie niedbalstwa, tak jak te ogonkowe niedociągnięcia w ostatniej zwroteczce. Co do treści. Nie widziałem jak się ćmy odrzynają od siebie. Ogólnie stoi. Tak półgębkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Myślę, że nie potrzeba specjalnego wykształcenia, aby po prostu widzieć piękno. Piękno i brzydota to oczywiście tylko określenia, ale nawet małe dzieci używają takich określeń w swoim postrzeganiu naszego świata.  Poniżej zacytuję Małgorzatę Zalewską:   "To wszystko dlatego, że… piękno jest w oczach patrzącego. To jedno z moich ulubionych powiedzonek, które tak dobrze wyjaśnia jak funkcjonuje nasz świat. Piękno jest w oczach patrzącego (w j. angielskim „beauty is in the eye of the beholder”). Bo to każdy z nas, sam, osobiście, decyduje co jest dla niego atrakcyjne. Na podstawie własnych wewnętrznych obrazów, wartości, przekonań, potrzeb."     
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pamiętam w czasach mojego dzieciństwa, mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu, mieliśmy kuchenne taborety, a dla nas dzieci to była fajna zabawa. Taboret odwrócony do góry nogami służył jako "pojazd" - kładło się plecami na tak odwrócony taboret, a później odpychało się nogami po podłodze. Pozdrawiam serdecznie.
    • Struktura rut... Kurt S.  
    • I cel;  oko w oko leci.        
    • @kollektiv   Prawdziwy artysta posiada warsztat literacki, ogromną elokwencję i erudycję, także: świadomie stosuje środki stylistyczne - jest osobą samowystarczalną - niezależną ideowo i nie jest na utrzymaniu podatników, dajmy przykład: Adam Mickiewicz "Dziady" pisał dwanaście lat, otóż to: jestem starym wygą - mój pierwszy wiersz - to: "Gwiazdy" - napisałem jak miałem piętnaście lat i chodziłem wtedy do szkoły podstawowej, można tutaj znaleźć - trzeba po prostu czytać, a teraz zrobiłem wyjątek - to już chyba po raz setny udowadniam - nie jestem wielbłądem, jednocześnie: prawdziwy artysta szanuje własne prace intelektualne i potrafi to udowodnić w sposób merytoryczny - używając logicznych argumentów, znam niektóre osoby, które ukończyły Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie i to mają być artyści - niczego światu nie pokazali i są oni na utrzymaniu podatników niczym pasożyci - to mają być artyści? Dodam, nie ulegam żadnym modom, gustom i nie piszę pod czytelników, jeśli ktoś nie rozumie jakiegoś mojego tekstu - nie mój problem, tak: posiadam świetny zmysł analityczny, krytyczny i obserwacyjny - takie osoby myślą samodzielnie i stoją z boku.   Łukasz Jasiński    @Jacek_Suchowicz   Są tutaj osoby, które prowadzą akcje destrukcyjne - świadomie rozbierają teksty innych użytkowników na pierwsze czynniki, gdybym ulegał non stop sugestiom - zostałby tylko sam tytuł...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...