Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Płock


Rekomendowane odpowiedzi

Gdziekolwiek jestem, gdy tylko przymknę oczy
na Tum zielony, gdzie kamienne schody
pod samo niebo rosną- wracam
Wędruję po nim w słońcu,
oglądam żaglówki płynące leniwie po Wiśle
i zrywam kwiat dzikiej róży...

A z góry patrzą na mnie mury szkoły,
jej duchy i stare okna,
z których wyglądam gdzieś jeszcze z przesłosci
w zieleń i w wodę.

Tu są moje najsłodsze wspomnienia
Pierwszych miłości pełnych żartów
i ta jedyna, spełniona,
przypieczętowana trzymaniem za rękę,
spacerami wśród kwitnących kasztanów...

Przy Katedrze wciąż stoi nasza (jednych z wielu)
ławeczka, gdzie Cyganka przepowiedziała wszystko.
Zamykam oczy gdziekolwiek jestem...
Fontanna na rynku płacze dziś moimi łzami.
Tęsknię i wracać chcę codzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...