Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

„z tęsknoty za definicja tego
czego szukasz-nie isnieje


Fioletko, tutaj jest jakiś problem (poza brakiem „t” w ostatnim słowie;)). Czy chodzi o tęsknotę za cytowaną kwestią? Jeśli tak, to to mało płynnie zapisane i czytelnik zatrzymuje się, ale w niedobrym tego znaczeniu — klinuje się w tekście.
Tak samo ten myślnik.
Jeśli chodzi o tęsknotę ogólnie, albo ma tutaj być niedopowiedzenie, to „za” jest niepotrzebne.
ściskam

Opublikowano

boszzz, jaki ten Vacker przydatny...



Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pierwszy wers i od razu powieki. odważne. ale: to juz było.
chwała bogu, że nie zmywasz językiem z powiek resztki snu. wrrr


tak, z tęsknoty pisze się wiersze.
ale wiersze pisze się przy okazji z konceptem.
najlepiej jeśli ów ma ręce i nogi.
a co my tu mamy? jakąś niezbyt udaną przerzutnię,
jakis banał, który chce się opleść
w niewiadomo jaką materię poetycką,
jakieś sflaczałe frazy.

ostatnia strofa lżejsza, świeższa- ale to jednak trochę mało.
pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



uhm, ale jak widzę, Pan również na coś może sie przydać...





nie no bez przesady, mimo dobrego mniemania o sobie, aż tak długiego języka nie posiadam:)



buuuu, ale żeś mi Pan pojechał...banał, jak to banał-cholera, całe życie jest banałem, ale żeby tak od razu: sflaczałe? Zabolało ale i dało do myślenia, pozostaje jakaś nadzieja, bo



i mimo, że to za mało, to od czegoś jednak trzeba zacząć :)

pozdrawiam sflaczałym banałem: może bedzie lepiej;

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin Wreszczie mamy kogoś na tym portalu (tajemniczy "Ukochany Boga Księżyca Sina" - "Beloved of the Moon God Sin"), który recenzuje, krytykuje, doradza, itp., czyli Naram-sin. Przypominasz mi kogoś z przeszłości na tym portalu, oczywiście pod innym przydomkiem. Wspominałem niegdyś, że byłoby klawo, gdyby ten portal miał "fachowca" do rzeczowego oceniania twórczości, zwłaszcza wierszy, innych piszących i obserwując Twoją działalność na portalu poezja.org, według mnie jesteś tą osobą.  Pozdrawiam serdecznie!   *********************************
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Naram-sin Dzięki, serio! Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak konkretnej riposty do tych strof. Pozdrawiam!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      warownego?   Trudno być sobą, gdy otaczają nas same wykreowane sztucznie wizerunki, a nie ludzie. Wystarczy popatrzeć na influencerów, których rzeczywistość niejednokrotnie bierze się za prawdziwą. Podmiotce lirycznej doradziłbym, żeby zapomniała o istnieniu tego świata. Gdyby wszyscy przestali się nim interesować, znikłby, bo przecież jego racją bytu jest fejm.     No właśnie.   Dwie ostatnie linijki określają potrzebę uwolnienia się z okowów nadmiernych wymagań, presji otoczenia na bycie miss perfect. Warowny zamek to świat fałszywego blichtru, np. w social mediach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ładnie, ślicznie, pięknie, cudownie, wspaniale... itd. to zapchajdziury, niepotrzebne w poezji (chyba że w bardzo ściśle określonych kontekstach, ale to nie ten casus). Niech ten zapach będzie jakiś, konkretny. Wszelkie inne upiększacze zabijają prawdziwe piękno, nie przekonują, całkowicie odwrotnie, niż chciałby piszący.
    • Dobra ta nieważkość, jako bezpośrednie pokazanie relacji opartej na wiecznej huśtawce nastrojów. Ostrożny byłbym z interpretowaniem tego w kierunku toksycznego związku, ale są pewne cechy adresata typowe np. dla narcyzów, albo socjopatów, którzy swoją pozycję budują na ciągłej niepewności ofiary - dokładnie jak opisujesz - na tym stanie zawieszenia,, na utrzymywaniu jej na granicy chwil letalnych. Z ich woli fruniesz albo spadasz (love bombing lub dewaluacja). Po przeczytaniu aż mnie zmroziło, mam nadzieję,że to tylko wiersz.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...