Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

szara aureola świtu
nad głową bez korony
wygląda inaczej

nie łykam powietrza
śpiąc bez rumieńca
w czerwieni lubię
zieleń własnego smutku

nawet tą naiwność
łąki świeżej i młodej
z pędrakami na twarzy
lubię twój śmiech

kiedy pęka błękit
ocean śpiewa dalej
wiesz lubię rosę
wilgoci moich rzęs

ból maluje mi ręce
sine czarne obrazy
zasypie je ziemia
pustą burzą piaskową

bez świtu na pewno
nad moją głową noc
wygląda inaczej


















Opublikowano

JUż początek kapitalny.
I mój klimat i tyle kolorów w Twoim wierszu, co tak piękne, bo rzadko.
Wiersz czytam przez "siebie", porównując Twój świt i mój, nasze błękity i ból.

To piękny wiersz Agnieszko.

ściskam - Mirka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...