Anna_Maria_Niespełniona Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 wierszem do mnie płyniesz w pustostanach doznań krętą uliczką małomiasteczkowych tajemnic papierowe zmysły pokryte poranną mgłą wycinasz w myślach potem całujesz wysyłasz tu u nas nawet wspomnienia pogrzebaliśmy dziś rano po świecku bez księdza na starym rynku ostatnie zakochane latarnie gasisz im płonące serca
Seweryn Muszkowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Sam nie wiem. Przekwaśne wersy "wierszem do mnie płyniesz" / "papierowe zmysły (...) wycinasz w myślach" "zakochane latarni (>>a ty Wydaje mi się też, że za dużo tutaj metafor. Za to: "małomiasteczkowe tajemnice" - po prostu super! s.m.
Anna_Maria_Niespełniona Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 no coż może i za dużo ale taki mam styl pisania....dzieki za komentarz :) i pozdr. serdecznie. Aff
azk Opublikowano 22 Lutego 2018 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2018 No nie! Wiersz o Wenecji w 2004 r? Przecież wiadomo, ż ena ten temat można będzie dopiero pisać dopiero w 2017 i 2018. Oj, skrzypi mi, skrzypi. Ale nie w tym wierszu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się