Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

walc w rosie na tysiąc pas...


Rekomendowane odpowiedzi

Przemiły pan w motylim smokingu
Wpuścił nas na ten senny bal
Gdzieś w rogu świerszcz śpiewał i grał
Melodią jakby przesypywał z grochem mak
Ja w sukni z księżycowego blasku
Ty miałeś na sobie z rosy utkany frak
Wszystkie gwiazdy zaszumiały brawem nam
Gdy na zieleni nocy poprosiłeś mnie
- wyobraź sobie, że to walc
Dłoń z dłonią spleciona gałązką senną objęta
Szklane pantofelki rozprysnęły się o śmiech
Jeszcze chwile stopami muskałam kłosy
A za chwilę tańczył z nami wiatr
Jak gdyby nie było drzew obok obłok
- usiądźmy na chwilę na drodze
Droga utkana była ze snów
Sponad nas spłynął deszcz
Maleńkie szklane błyszczące obłoki
Muskały moją twarz
Aż się chciało poruszyć palcem ich spokój
Prysnąć
I tak prysnął piękny sen...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o - zastanowić się, a potem publikować, i nie publikować bez opamiętania! Widzę, że księżycowa łza wzięła sobie te rady do serca, bo ten wiersz jest już całkiem do przodu (chociaż nadal jest troszkę infantylny). Polecam ci taki wiersz Gałczyńskiego "nasz dom" albo "nasze gospodarstwo", bardzo mi się kojarzy (pozytywnie).

Co to właściwie są "pas" (bo wiem tylko, że to się czyta "pa" i że ma to coś wspólnego z tańcem)?? Chętnie się dowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...