Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Święty gniew


Rekomendowane odpowiedzi

Ach, fakt, chyba nie są, ale to detal. Chyba można tak i tak pisać, ale zawsze wydawało mi się, że w książce od polskiego każdy wers był z dużej:] Cóż, to ma tylko znaczenie w kwestii formy, jeśli już. I nie ma sprawy, pytaj (pytuj) ile wlezie, przepraszam, jeśli odpowiedź zabrzmiała mentorsko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeah, lubię scepticów:P Zatem - co jest w wierszu dobrego? Niech ktoś z czytających odpowie, ja będę przekornie milczał. Ale możę warto jakoś uzasadnić ocenę, bo taka równa jest mi użytecznością komentarza z Chuckiem Norrisem (litości...)
Ale głęboko wierzę, że to przez sejnt enger taka dziwaczna ocena, czego się spodziewać po człowieku, który śpiewa kompletnie bez sensu, a potem wali w ścianę:]

I jak tu się dziwić, że hi newer gets rispekt? Trochę wysiłku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, Erazmowi nie dorównam, ale też nei miałem takich ambicji. A powtórzenia były zamierzone, choć fakt, że pierwotnie wiersz był dłuższy, a tak go skracając trochę go okaleczyłem - zagalopowałem się po prostu. Za wcześnie wypuściłem i nie jestem z niego zadowolony, może kiedyś umieszczę mocno poprawioną wersję.A, no i kolejny komentarz sceptica podszyty irytacją... Ja nikomu tutaj nie wjeżdzam, po prostu sugeruję tłumaczenie takie jak na przykład w antologii tekstów zespołu wydawnicta IN ROCK - po prostu ciężko nie odnieść wrażenia, że tytuł piosenki, zwłaszcza w kontekście tekstu ma jednak nieco inny wydźwięk niż nieco naznaczony wyprawami krzyżowymi tytuł wiersza... Ale to detale - kompletnie nie rozumiem, dlaczego kogoś, kto ma się za sceptyka nie potrafi napisać linijki SENSOWNEGO krytycznego tekstu, tylko wypuszcza takie coś, co w sumie w założeniu ma być ironiczne, zgryźliwe i złośliwe... Ale jest kompletnie bez sensu i nie wnosi nic nowego, to nie krytyka. Ja nie obrazam Ciebie za to, ja jedynie sugeruję/proszę o coś, co pomoże mi w ocenie wiersza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ dałem ci bardzo dobrą radę - daj sobie spokój z pisaniem wierszy, bo szkoda czasu! Wspomnisz moje słowa.

Ja się nie bawię w latanie z wywieszonym językiem za antologiami tłumaczeń Metalliki, jednak jako człowiek znający angielski nie mam wątpliwości, że St. Anger (a jest to skrót od Saint Anger) oznacza nie co innego, jak właśnie Święty Gniew. Ja tego inkwizycją nie podszywałem, tylko stwierdziłem fakt. Jakbym ci chcial mówić o inkwizycji, to bym się odniósł do płyty "Dechristianize" Vital Remains...

BTW: co ma sceptycyzm do wydawania sensownych sądów? Sceptyk znaczy właśnie "powstrzymujący się od sądu"; a poza tym mój nick nie jest bezpośrednio zwiazany ze szkołą pirrońską.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tato, wspomnę Twoje słowa:] I po co ta złośliwość? Ja nie "bawię sie w latanie z wywieszonym językiem za antologiami" ja ją po prostu MAM, a jako człowiekowi słuchającemu Metalliki po prostu ja poleciłem, do kupienia bądź poszukania części naprawdę niezłych przekładów na internecie. Ja też znam angielski, ale nie tak, żeby być lepszym od tego tłumacza. I gdzie ja napisałem, że Ty to podszyłeś to inkwizycją? Nie ma to jak polemika z tekstem który się rozumie, to ułatwia porozumienie. A nick widać, że nie jest związany bezpośrednio, ale "sceptyk" ma dziś dwa znaczenia, prawda? Sceptyk kojarzy się raczej z osobą dość rozsądną w negowaniu i szukaniu buraczków... Wydaje mi się, że tutaj moja krytyka krytyki się kończy i że warto ją zakończyć, ale jako, że pewnie niegrzeczne by było, gdybym zarezerwował sobie ostatnie słowo, na kolejny komentarz już nie odpowiem, tylko zostawię sobie do przemyślenia jeśli będzie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Oczywiście wiele można w temacie róż   Róża, lasy i świat "Nie czas żałować róży, kiedy płoną lasy - Nie czas lasów żałować, kiedy płonie świat, Gdy obszar ziemski jedną staje się Saharą... Nie czas żałować świata, gdy wznowił się chaos, Gdy dnia i godziny nikt nie wie, Kiedy Bóg, kulą ziemską w pierś trafiony, padł I powstał jak lew w swym gniewie! - Gdy noc każda najgłębszą czerni się żałobą... - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - Jednak żałuję róży i płaczę nad sobą." MPJ    
    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba powinno być 'ich' (?)   ze słowami bywa różnie, jednym zaciemniają i tak już ciemny obraz, innych poruszają, chociaż są kłamliwe, ale są i tacy: kturyh  jusz nic nie wzrósza   a z różą jest jak z wróblem w garści i widać i czuć i miło było dostać                                                        ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...