Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jest ciemna noc...


Rekomendowane odpowiedzi

jest ciemna noc
a ja skryty w mroku
skradam się po zamku
wolno krok po kroku
moje ciche stąpanie
echo odbija
wchodzę przez drzwi
ktoś kogoś zabija !
zwraca do mnie głowę
w blasku świec
lśnia jego kły
zaczynam biec...
wpadam do pokoju
zamykam drzwi
przed oczyma mam
ciągle jego białe kły
znowu słyszę kroki
ktoś wbiega do komnaty
za nim jak skrzydła nocy
łopoczą jego szaty
spogląda na mnie
zimnymi oczyma
spozieram na niego
w ręku coś trzyma...
krzyknął do mnie
wyciągnął rękę
i z głośnym wrzaskiem
skazał mnie na mękę
wbił swoje zęby
w moją szyję
pozbawił mnie życia
ja już nie żyję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gniot bezwarunkowy. Czemu spojrzenie jest zimne? Dlaczego zabity gada? Bezsensu jest taki zabieg bez porządnego nakreślenia tematu. A tu jakieś wyziewaaaanie ducha. Bylejakie. Na dnie sarkofagu noc, zimne Twe usta, a jeszcze niedawno oddech tlił. Pamiętam rozkoszny wiatr, masztem gnący sztorm. Dałaś mi swoją łzę. Lubię czarno, ale abstrakcyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego jest niedobry : zbyt prosto napisany, bez żadnego polotu, sytuacja liryczna przedstawia wydarzenie niewiadomo skąd i właściwie po co. Jedyne, co wiemy, że martwy peel opisuje to zdarzenie - puenta jest totalnie nielogiczna. Czas jest taki : teraźniejszy - opis wydarzenia jest prowadzony na bieżąco i wygląda, że spisany był w momencie, gdy kły były zatopione w szyi - to jest po prostu bzdura. Co dalej - co ten, czy to cos ma w ręku, po co peel się skrada o zmroku, kto kogo zabija ?
Jeżeli to ma byc dobry wiersz, to jakie są te złe ?
Ja przepraszam za taka krytykę, ale myśle, że wylanie kawy na ławe nie zaszkodzi, i raczej zmobilizuje. Szczególnie, że technicznie - rymy, dobrze się trzymają, ale treśc, treśc kładzie całośc. A nawet drobny błąd niszczy całośc, a ja w treści widzę ich pełno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nefretete  Intrygujący eksperyment... co do wiersza zaś... Uważam, że świetnie oddałeś istotę poszukiwania dźwięku i badania przez człowieka w tym celu przeprowadzane. W tym wypadku na wodzie. Moje klimaty... Jak dla mnie też, zupełnie niepotrzebna jest druga strofa, która odrywa myśl od przeszłości i jak dla mnie, przeszkadza w odbiorze. Pozdrawiam :)
    • Jegomość zdjął czarny cylinder i się skłonił. Po czym medal odsłonił…  
    • @iwonaroma … ale dziękuję za Twoją uwagę, bo dała mi impuls do przeszeregowania słów ;))), pozdrawiam miło

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @corival :)))) dziękuję bardzo za Twój ciekawy komentarz; sprawa jest bardziej złożona niż się wydaje, masz jednak wiele racji, że dziś ,rozkodowania  subtelnych , wysublimowanych przekazów  - potrafi przysporzyć więcej trudności aniżeli skrócone ( pod wieloma względami ) informacje; żyjemy w świecie coraz bardziej ogarniającym rzeczywistość - samymi symbolami; to również wyzwanie dla Poezji.   W tym kontekście ; rozwlekłych opisów, czy powszechnego nadużywania wyświechtanych, oklepanych fraz - prezentuję poniżej mój ulubiony wiersz Jacka Dehnela, z tomiku „ Bruma”.   Natomiast sam przekaz ekspresyjny, żywiołowy, dosadny - absolutnie nie jest mi obcy, wręcz przeciwnie - umiejąc sama popłynąć w mocno słodkie i ulotne frazy, potrzebuję dla przeciwwagi czasem huknąć w stół , ha, ha, tak już mam i zdaje się, że (jak to ujął pewien mądry starszy ksiądz) - z temperamentem niewiele da się powalczyć ;))   pozdrawiam miło i dziękuję   J.Dehnel   Pomiędzy     Wyrazy są małe, żeby objąć rzeczy. Liść się nie mieści w „ liściu”, a w „ mieczyku” - mieczyk.   Piszę „ lok”, ale słowo nie umie powielić  tego kształtu i blasku, i gęstej kipieli.   To jednak, co pomiędzy słowami, jest wielkie, obejmie galaktykę i potu kropelkę,   ciebie, mnie i to wszystko, co pomiędzy nami: przerwy mówią najwięcej. Pisze się spacjami.          
    • @Łukasz Jasiński …przeżyć związanych z dramatem eksmisji - serdecznie współczuję. Dobrze, że pozostało Panu pomimo wszystko tyle dobrej energii, aby jeszcze nie omijały małe radości życia, ot, choćby ciepło małych zwierzątek, o których się mówi, że są po to, abyśmy mogli wykazać własne człowieczeństwo.    pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @corival ;) marudny, bo chce widzieć TERAZ i być tej teraźniejszości w pełni świadomy :) Ale masz rację, dobro i piękno trzeba pamiętać zwłaszcza wtedy gdy przeżywamy aktualnie nienajlepszy czas, być świadomym, że to minie, bo dobro i piękno jest pierwotne :) Dzięki i pozdrawiam również:)       @Andrzej P. Zajączkowski Dziękuję:)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...