ustawiasz się
w kolejce do chleba
może
nie po tej stronie
co trzeba
spójrz w lustro
mój drogi
nie jesteś taki ubogi
by newsy
z TV spożywać
od tych co
chcą cię wy...kiwać
6.2024 andrew
@Somalija
Dzień dobry, pani Agnieszko, wiem, iż pani wcześniej podziękowała za rozmowę, a jednak... Wspominała pani o zaatakowanym żołnierzu... Niedawno wyszło na jaw, iż w tym samym miejscu dużo wcześniej doszło do ataku i trzech żołnierzy oddało strzały ostrzegawcze w górę i nielegalni imigranci, de facto: prowokatorzy szkoleni przez bezpiekę białoruską - nie reagowali, więc: żołnierze oddali strzały ostrzegawcze w ziemię i co? Zostali aresztowani przez Żandarmerię Wojskową na polecenia prokuratury (decyzja czysto polityczna), słowem: dużo bardziej chronieni są nielegalni imigranci od żołnierzy polskich i kto za to ponosi odpowiedzialności? Wyborcy, proszę pani, wyborcy... I to wyborcy nie mają prawa winy zwalać na władzę, sami są winni...
Mówiła pani, iż chodziła do gimnazjum (trzy lata), więc: jest pani dużo młodsza ode mnie - skończyłem system osiem klas - szkoła podstawowa.
Łukasz Jasiński
BAJKA KOTA Z MIEDZYŚWIATA
Chłopiec jestący sobie w dawnowie
Gdów* króla Gwozdka Królewnostraty
W smokowej paßczy smrodu zębatej
Bardzo złośnymi wpisami w sieci
Brzydkiemi krzywu lustrami
Królewnie przezywosłowy
Porwali onej poczucie ładności
Królewny teraz-żaby
Odczaru nieznanego
Przez króla nagrodą połowy królestwa
Jego wielkiego zachęcony chłopiec
I ręki królewny pożaby teraz
Idący ładnoty królewny szukać
W paßczy smokowej
Pełnej złych wpisów w sieci
Z krzywosłowymi olbrzymami
Rycerzy zżarłymi wszystkich
Walczyć musi nie umiący kłamać
I tym mieczem prawdy
Zamiótłszy olbrzymy do słoika
Takich malutkich
Żabie do zjedzenia jak muchy dałszy
Królestwem i ręką królewny dany
Długo i ßczęśliwie żyjący
Wiele przygód miewa
W sieci krzywych lustrów
Wyjścia szukając i nie szukając
Lustra swego.
* por. "gdy" i "gdzie"
@Olgierd Jaksztas
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
– takim głosem będę teraz pisał, bo to jest mój nareszcie głos... (niejasność była w texcie i jest w czytaniu, a w tej chwili już tego nie zdołam powtórzyć, lecz co innego waży)
gdzieś
wibruje w kosmosie
sen który przyoblekł się
w ciało
na polanie jodłowej
woń leśnego miodu
i szelest jedwabiu
usta w ustach
pęcznieją słodyczą
trzepot
motylich skrzydeł
preludium
nowej rzeczywistości
w architekturze nieba
trwanie
w tęsknocie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się