Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czekam. Już nie do końca wiem na co czekam, ale czekam. Nauczyłam się czekać, bo to wszystko z jakiś przyczyn trwa długo. Najpierw czekałam na staż – całe trzy miesiące, potem czekałam na egzamin, na wynik egzaminu czekałam krótko, ale teraz czekam kolejne miesiące… na co dokładnie już czekam, nie pamiętam, chyba to chodziło o to, że zacznę specjalizację i zanim rozpatrzą wnioski minie trochę, a raczej kupa czasu… ja już nie wiem na co czekam… Nie czekam na księcia z bajki… Mam swojego Pieszczoszka… Czekam na to aż się skończy czekanie… Czasem ludzie marudzą że czekają w kolejce… Ta moja już trwa i trwa miesiące… Na razie wiem co to znaczy Czekać, Oczekiwać, Wyczekiwać…
Ciekawe kiedy wreszcie przyjdzie Prawdziwe Życie.

Opublikowano

To jest prawdziwe życie ;)
Gdyby wszystko 'oczekiwane' przychodziło, życie byłoby do niczego.
Z drugiej strony: można nie czekać, ale wyjść.
Ja bym z tego zrobił wiersz (ale nie znam się na prozie). Acha, przecinek przed "że" (jednak).
Serdecznie ;)
pzdr. b

Opublikowano

"Już nie do końca wiem na co czekam" bym zmieniła. Może "Już sama nie wiem, na co czekam", albo krótko i prosto: "Nie wiem, na co czekam." W "marudzą że czekają w kolejce" przecinek przed "że". I może mniej trzech kropek, a więcej zdań. Na przykład może byłoby lepiej: "Chyba chodziło o to, że mam zacząć (rozpocząć) (podjąć) specjalizację, a zanim rozpatrzą wnioski, minie kupa czasu." Wiem, że to zmiękcza przekaz, ale jest chyba poprawniej (a może i nie :-)

Te uwagi są oczywiście do olania, jak nabardziej :-)
A może weź pod uwagę zdanie Bezeta i przerób na wiersz. Będą dwa teksty :-)
Powodzenia, iwciu iwon :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz   Niby nastrój pogodny , a przecież przewija się między wersami pewna doza smutku.  Czyta się wspaniale :)   Pozdrawiam 
    • @Mitylene   I bardzo dobrze, najważniejsza jest świeżość intelektualna i samoedukacja, a także: talent twórczy, dodam: mój poziom inteligencji to od 128 do 156 - testy zrobiłem z różnych źródeł na czas, jedno źródło to żadne źródło, mój pierwszy wiersz:   Gwiazdy    Gwiazdy przepiękne i żarem świecące! Układacie własnym - bezsennym ciałem   znaki przyszłości, obrazy błyszczące, lecz coś ważnego powiedzieć chciałem...   Gwiazdy przepiękne i żarem błyszczące! Wy nigdy słowami nic nie powiecie,   lecz zawsze dajecie słowa milczące, o mym istnieniu w ogóle nie wiecie...   Łukasz Jasiński (lipiec 1996)   Mój rocznik - 81, wiersz napisałem w - 96, a teraz mamy - 25, więc?   Łukasz Jasiński    I dodam jeszcze to: z eseju pod tytułem - "Wyrywek Mądrości" - oto to:             Badanie zostało przeprowadzone dnia dwudziestego piątego maja w tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątym roku ze względu na całkowitą utratę słuchu.           Wynik badań psychologicznych: rozwój umysłowy oceniany w oparciu o wyniki badań Skalą Leitera kształtuje się powyżej poziomu inteligencji przeciętnej. Orientacja przestrzenna, koordynacja wzrokowo-ruchowa jak również funkcja grafo-percepcyjna powyżej normy dla wieku. Na dobrym poziomie myślenie logiczne i rozumowanie przez analogie. W sytuacji zadaniowej, która nie angażuje mowy, chłopiec chętnie i samodzielnie pracuje, dobrze koncentruje uwagę i jest dość wytrwały. Nie inicjuje kontaktu werbalnego. Odpowiada na bardzo proste pytania dotyczące klocków, obrazów itp. itd. Na pytania oderwane od konkretnej sytuacji reaguje zahamowaniem, a nawet przejawami negatywizmu - buntem. Niepewny, nieufny i gotowy do natychmiastowego wycofania się z kontaktu w obliczu niepowodzenia.           Jest to formalnoprawny dowód potwierdzający, że posiadam wrodzoną inteligencję jako osoba z nabytą niepełnosprawnością - niesłysząca, nielegalnie - bezdomna, jednak: myśląca - samodzielnie.   Łukasz Jasiński 
    • Słońce   Kwiecień   Maj   I piękna para Piękny raj   I piękna ona Piękny on   Otoczeni przez anioły Ze wszystkich stron   Komu bije ten weselny dzwon?  
    • @Wochen to właśnie słowa zbliżają ramiona tych wypowiedzianych niczym nie przykryjesz one tkwią w powietrzu jak jakaś zasłona lub przynoszą radość jak piękne motyle :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...